No i to właśnie jest nowoczesny dron wojskowy. KALKAN nadleciał i chce zmienić rynek

Wyjątkowego wyglądu nie można mu odmówić, ale tak się składa, że pod przyciągającym wzrok projektem są jeszcze przełomowe możliwości. Turecka firma Baykar pokazała właśnie swojego nowego drona KALKAN, który kryje w sobie wręcz rewolucyjny potencjał.
No i to właśnie jest nowoczesny dron wojskowy. KALKAN nadleciał i chce zmienić rynek

Wysoko i daleko, czyli jak dron KALKAN rewolucjonizuje misje rozpoznawcze

Firma Baykar zaprezentowała właśnie swojego nowego hybrydowego drona wojskowego KALKAN o zasięgu operacyjnym przekraczającym 100 kilometrów, który łączy w sobie zaawansowane sensory i napęd hybrydowy. Nie jest to byle połączenie, bo to właśnie dzięki niemu KALKAN ustanawia zupełnie nowe standardy dla zastosowań wojskowych i cywilnych. Zalicza się z kolei do klasy miniaturowych dronów taktycznych, a powstał tylko po to, aby realizować misje rozpoznawcze i wywiadowcze.

Czytaj też: Połączyli dwa odmienne światy. Tak dali początek wojskowemu szpiegowi nowej generacji

Tureccy projektanci odeszli w przypadku drona KALKAN od tradycyjnych rozwiązań i postawili na intrygujące wręcz połączenie. Spójrzcie tylko na zdjęcie powyżej. Ten latający bezzałogowiec wygląda tak, jak połączenie kształtu charakterystycznego dla nowoczesnych bombowców (rozpiętość jego “zawiniętych” skrzydeł wynosi 5 metrów) z podstawą wyjętą rodem z większego quadkoptera. Efektem takiego projektu jest sprzęt, który nie tylko może startować i lądować w pionie z dowolnego miejsca, ale też latać w trybie dużej efektywności podczas lotu poziomego, robiąc użytek z generowanej przez skrzydła siły nośnej. To zresztą podyktowało potrzebę zastosowania podwójnego systemu napędowego.

Czytaj też: To największy wróg dronów wojskowych. Rosjanie właśnie go skontrowali

Podczas lotu KALKAN robi użytek z hybrydowego systemu napędowego, który integruje cztery silniki elektryczne do pionowego startu i lądowania (VTOL) oraz mały silnik spalinowy do efektywnego lotu poziomego. Dzięki temu może realizować misje przez maksymalnie siedem godzin i osiągać pułap do nawet 2440 metrów, co jest kluczowe przy misjach rozpoznawczych. Takie przeznaczenie KALKAN podyktowało jednocześnie zastosowanie nowoczesnych systemów łączności dalekiego zasięgu o podwyższonej odporności na zakłócenia, co podkreśla fakt, że zasięg komunikacyjny tego drona wynosi nawet 100 kilometrów.

Czytaj też: Chińskie samoloty wojskowe najpotężniejsze na świecie? Naukowcy wzięli głos

Podczas lotu KALKAN robi użytek z wszystkiego, co tylko jest w stanie zabrać na pokład w ramach swojej 3-kilogramowej ładowności, podczas gdy jego maksymalna masa startowa sięga 75 kg. Standardowo są to kamery elektrooptyczne i podczerwone, dalmierz laserowy oraz wskaźnik laserowy, które w połączeniu oferują niezrównane możliwości obserwacyjne zarówno w dzień, jak i w nocy. Co ciekawe, ten turecki dron wyróżnia się też półautonomicznymi możliwościami, które umożliwiają mu w pełni zautomatyzowane starty, lądowania oraz samą nawigację podczas lotu. Nie wiadomo jednak na tę chwilę nic o jego wprowadzeniu do wojska, choć zważywszy na zakończenie 54 lotów testowych, KALKAN jest już gotowy do służby.