Vodafone testuje połączenia wideo z użyciem sieci satelitarnej i zwykłego smartfonu

Kolejne generacji sieci komórkowych pozwalają na coraz szybszą transmisję danych. Zarazem jednak wysiłek niezbędny do zbudowania zasięgu także rośnie – wyższe częstotliwości wymuszają gęściejszą sieć mniejszych komórek. W miejscach rzadko zaludnionych koszty takiego rozwoju stają się nieproporcjonalnie wysokie. Można jednak inaczej, co udowodnił Vodafone.
Vodafone testuje połączenia wideo z użyciem sieci satelitarnej i zwykłego smartfonu

Vodafone testuje połączenia satelitarne

Vodafone z powodzeniem wykonał pierwsze na świecie kosmiczne połączenie wideo przy użyciu zwykłego smartfonu komercyjnej sieci satelitarnej, udowadniając w ten sposób, że użytkownicy w obszarach słabo pokrytych siecią komórkową lub całkowicie bez zasięgu nie są skazani na cyfrowy niebyt.

Vodafone
src: Vodafone

Przy użyciu połączeń satelitarnych można bowiem zapewnić parametry połączenia wystarczające do wykonywania i odbieranie połączeń wideo, zapewnienia dostępu do Internetu i przesyłania wiadomości online. Użyta technologia satelitarna stworzona została z myślą o oferowaniu pełnej mobilnej łączności szerokopasmowej.

Wykorzystano do tego satelity BlueBird, należące do partnera Vodafone, AST SpaceMobile. Pięć satelitów, zwanych Bluebird 1 – 5, umożliwia operatorowi testowanie mobilnej łączności szerokopasmowej bezpośrednio z istniejącymi smartfonami, przy szczytowych prędkościach transmisji danych do 120 Mb/s. Podczas testów udało się z ich pomocą osiągnąć praktyczne połączenia głosowe, transfer danych 4G przekraczający 10 Mbps i głosowe połączenia 5G.

Czytaj też: Potężne roszady w Sony. Poznaliśmy (znowu) nowego prezesa SIE

Sieć rozmieszczona jest na niskiej orbicie (LEA) i działają jako rozszerzenie sieci Vodafone, dostępne, gdy zabraknie innych ścieżek połączenia. Możliwy jest szerokopasmowy dostęp bezpośredni dla niezmodyfikowanych smartfonów 4G i 5G, a Vodafone planuje komercyjne udostępnienie usługi klientom europejskim w 2026 roku – być może także polscy klienci będą mogli z niej korzystać w miejscach bez zasięgu korzystając z zasad RHEL?

Technologia satelitarna coraz bardziej integruje się z naziemną. SpaceX rozmieszcza na orbicie kolejne satelity Starlink wyposażone w możliwość pracy direct-to-cell, a praktyczna użyteczność takiego rozwiązania została udowodniona podczas niedawnych pożarów w Kalifornii. Niewątpliwie w najbliższym czasie zobaczymy więcej prób udostępniania usług powszechnych drogą satelitarną.