Jedno z takich zdjęć wykonał astronauta Don Pettit. Trzeba przyznać, że jest to zdecydowanie jedno z najlepszych, jeżeli nie najlepsze zdjęcie wykonane przez człowieka z pokładu orbitalnego laboratorium. Jak wiele innych, także i to zdjęcie przedstawia Ziemię oraz fragmenty stacji kosmicznej. Całość tworzy naprawdę fascynujący i niezwykle dynamiczny obraz wirującej Ziemi, która mknie przez przestrzeń kosmiczną na swojej drodze wokół Słońca z prędkością 8 km/s.
Jeżeli dokładniej przyjrzymy się temu kadrowi, dostrzeżemy na nim także pas Drogi Mlecznej, światło zodiakalne, smugę pozostawioną przez przelatującego satelitę konstelacji Starlink (te to wszędzie muszą się wepchnąć), a nawet emisję grupy hydroksylowej na granicy między atmosferą ziemską i przestrzenią kosmiczną.
Czytaj także: ISS na tle Słońca. Musisz zobaczyć to zdjęcie
Warto tutaj zwrócić uwagę na jeden istotny fakt uchwycony na zdjęciu. Płaszczyzna światła zodiakalnego jest nachylona względem płaszczyzny naszej galaktyki. Światło zodiakalne to delikatna poświata spowodowana odbijaniem światła słonecznego przez ziarna pyłu międzyplanetarnego znajdującego się w płaszczyźnie Układu Słonecznego. Można z tego wywnioskować, że Układ Słoneczny pędzi przez galaktykę pod pewnym kątem.
Astrofotografowie gremialnie przyznają, że może to być najlepsze zdjęcie wykonane kiedykolwiek przez astronautę znajdującego się na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, a trzeba pamiętać, że to kosmiczne laboratorium jest bezustannie zamieszkane przez ludzi od 2001 roku. Jest to zatem nie lada wyczyn.
Zwykle wykonywane zdjęcia wyglądają nieco inaczej. Astronauci bowiem starają się uchwycić jakiś rozpoznawalny fragment Ziemi, przez co nie chcą skupiać się na gwiazdach widocznych w tle za Ziemią. Tutaj dla odmiany mamy autor skupia się właśnie na gwiazdach, wydłużając czas naświetlania. W efekcie to gwiazdy — choć w tle — grają tutaj pierwsze skrzypce. Tymczasem światła miast na powierzchni Ziemi uległy rozmyciu i rozciągnięciu wskutek rotacji naszej planety wokół własnej osi.
Czytaj także: ISS i Księżyc w tle. Spójrzcie na efektowne zdjęcie sprzed kilku dni
Warto tutaj zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt. Nie tylko Ziemia pozostaje w ruchu na tym zdjęciu. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna okrąża całą Ziemię w ciągu zaledwie 93 minut. To z kolei oznacza, że aby wykonać zdjęcie punktowych gwiazd znajdujących się w tle, astronauta musiał skompensować ruch stacji kosmicznej. W tym celu Pettit stworzył własny mechanizm śledzenia położenia gwiazd. Dzięki niemu możliwe było otwarcie migawki na wiele sekund bez ryzyka zamiany punktowych gwiazd w świetlne smugi na tle nieba. Pracy przy tym zapewne było sporo, ale dla takiego efektu, z pewnością się opłacało.