Wynika z nich, że chodzi o tzw. superziemią, mającą masę sześciokrotnie wyższą od masy Ziemi. Obiekt ten orbituje wokół gwiazdy, którą można porównać do Słońca. Ze względu na dzielący te ciała dystans, naukowcy są przekonani, iż HD 20794 d, bo takim mianem określono wspomnianą planetę pozasłoneczną, utrzymuje się w tzw. strefie zamieszkiwalnej.
Czytaj też: Burza słoneczna pozostawiła ślad wokół naszej planety. Wyniki badań zaskakują naukowców
Lub po prostu ekosferze. Termin ten oznacza obszar wokół gwiazdy, w zasięgu którego woda może utrzymywać się w stanie ciekłym. Na bardzo ograniczonej próbce, bo obejmującej jedną planetę (czyli Ziemię) wiemy, iż woda jest kluczowym składnikiem dla rozwoju i utrzymania życia. Z drugiej strony, nie ma co popadać w nadmierny optymizm, gdyż takich składników jest zdecydowanie więcej i jak na razie nie wiadomo, czy HD 20794 d spełnia wszystkie wymagania.
Ale nawet gdyby okazało się, że niedawno zidentyfikowana egzoplaneta wcale nie zawiera życia, to nie musi to oznaczać powodów do niezadowolenia. Najważniejszy pozostaje fakt, iż naukowcy mają do dyspozycji coraz więcej zaawansowanych narzędzi. Dzięki nim mogą z wysoką skutecznością filtrować poszczególne obiekty, wyszczególniając te, które stwarzają największe szanse na obecność życia pozaziemskiego.
Publikacja w tej sprawie jest dostępna w Astronomy & Astrophysics. Najnowsze podejście do tematu HD 20794 d polegało na analizach sygnałów zgromadzonych przez instrumenty HARPS i ESPRESSO znajdujące się na terenie obserwatorium La Silla w Chile. Oba wspomniane narzędzia są wyjątkowo zaawansowane i mogą być wykorzystywane na potrzeby pomiaru niewielkich zmian w widmach światła.
Czytaj też: Śledzą tę planetoidę, jakby zależała od niej przyszłość Ziemi. Co eksperci mówią o 2024 YR4?
Ostatecznie astronomowie potwierdzili, iż mają do czynienia z superziemią o masie około 6-krotnie wyższej od masy naszej planety. Jednym z problemów dotyczących panujących na jej powierzchni warunków może być to, że orbita tej egzoplanety jest eliptyczna, a nie kołowa. W konsekwencji odległość dzieląca ją od gwiazdy jest nieregularna. Czasami HD 20794 d może wykraczać poza ekosferę, co oznaczałoby zamarzanie wody na skutek spadku temperatur wynikających ze zbytniego oddalenia od gwiezdnego gospodarza. Ale być może – w wypadku obecności odpowiednio gęstej atmosfery – takie wahania temperaturowe nie będą całkowicie przekreślały szans na utrzymanie życia.