Facebook wróci do swoich korzeni? Chce tego sam Mark Zuckerberg i chyba nie będzie w tym osamotniony

Pamiętacie jeszcze starego dobrego Facebooka sprzed lat? Mam na myśli to miejsce w sieci do poznawania nowych ludzi, odnajdywania i odświeżania starych znajomości, kultywowania wspólnych pasji. Współczesna odsłona słynnej społecznościówki jest dla mnie cieniem dawnej świetności i unikam jej jak tylko mogę. Platforma utonęła w agresywnych algorytmach, reklamach i treściach generowanych przez AI, nie mając już zbyt wiele wspólnego z pierwotnym zamysłem miejsca, mającego łączyć. Wiele wskazuje na to, że to nie tylko moja obserwacja, a konieczność zmian odczuli ludzie na samej górze. Czy to jeszcze możliwe, żeby na Facebooku znów było po prostu tak jak kiedyś?
Facebook wróci do swoich korzeni? Chce tego sam Mark Zuckerberg i chyba nie będzie w tym osamotniony

Rozmowa o powrocie do tego, czym Facebook był lata temu odbyła się przy okazji spotkania z inwestorami podsumowującego wyniki za ostatni kwartał 2024 roku. Przychody za Q4 wyniosły 48,4 mld dolarów (solidny wzrost o 21% w porównaniu z poprzednim rokiem), a przy okazji osiągnięto zysk netto na poziomie 20,8 mld dolarów. Interesariuszy ucieszy zapewne wzrost dziennej liczby aktywnych użytkowników o 5% rok do roku (3,35 miliarda w grudniu 2024). Z pełnej transkrypcji spotkania dowiadujemy się jednak dużo ciekawszych rzeczy – wspomnianej chęci przywrócenia Facebooka do dawnej świetności. Słowa te wypowiedział nie kto inny, jak sam Mark Zuckerberg, więc coś faktycznie musi być na rzeczy.

Facebook miały w tym roku ponownie stać się ważną częścią życia użytkowników i odzyskać swój dawny charakter, skupiając się na aspektach społecznościowych. Co wydaje się szczególnie ciekawe, zarząd jest nawet skłonny pójść na pewne kompromisy w krótkoterminowych zyskach finansowych, na rzecz poprawy produktu. Nie popadajmy w przesadny entuzjazm, bo w końcu mówimy o twardym biznesie, ale to chyba dobry znak i być może przejaw wsłuchania się w głosy ludzi zmęczonych obecną kondycją serwisu. Oczywiście Meta nie zapomina o innych odnogach działalności pod postacią Metaverse czy rozwoju sztucznej inteligencji. Za idealną platformę do rozwoju osobistego potencjału AI postrzega rzecz jasna okulary. Firma stale rozwija swój własny duży model językowy – Llama.

Czytaj też: 20 lat Facebooka i niekończące się powody do narzekań na platformę Zuckerberga

W lutym ubiegłym roku Facebookowi stuknęło równe 20 lat. Szerzej pisał o tym Kacper pod powyższym linkiem, do którego serdecznie Was odsyłam. Tekst się nie zestarzał i nadal prezentuje smutny obrazek tego czym stało się to miejsce. Czy to w ogóle możliwe, żeby znów było tak jak kiedyś? Nie jestem pewien, bo wiele się dookoła zmieniło, ale z drugiej strony to m.in. Facebook wpłynął na to jak dookoła wygląda dziś świat.