Nowa skrzynia biegów Tourbillon firmy Koenigsegg to cud techniki, jakiego jeszcze nie było

W świecie, gdzie każda tysięczna sekundy ma znaczenie, Koenigsegg wprowadza rozwiązanie, które umożliwia napęd na wszystkie koła przy użyciu tylko jednego silnika elektrycznego. Oto skrzynia biegów Light Speed Tourbillon Transmission (LSTT), która na zawsze zmienia sposób myślenia o mechanice supersamochodów.
Skrzynia biegów Koenigsegg LSTT

Skrzynia biegów Koenigsegg LSTT

Nazwa “Tourbillon” nie jest przypadkowa. W świecie luksusowych zegarków ten mechanizm odpowiada za kompensację wpływu grawitacji na precyzję pomiaru czasu. W interpretacji Koenigsegga to symbol perfekcji inżynieryjnej i technologicznej precyzji, którą zastosowano w nowej generacji modelu Gemera. Christian von Koenigsegg podkreśla, że LSTT jest nie tylko najbardziej zaawansowaną technicznie skrzynią biegów na rynku, ale też konstrukcją o estetyce godnej dzieł sztuki zegarmistrzowskiej.

Inżynierowie Koenigsegg dokonali niemożliwego i tak powstała skrzynia biegów Tourbillon

Nowa przekładnia została zaprojektowana w sposób, który całkowicie zmienia układ napędu. Zamiast tradycyjnej skrzyni biegów umieszczonej obok silnika, LSTT owija się wokół 5-litrowego V8, tworząc ultrakompaktową i niezwykle efektywną jednostkę. Co więcej, skrzynia nie posiada koła zamachowego ani klasycznego rozrusznika, co znacząco redukuje masę i pozwala na bardziej bezpośredni przekaz momentu obrotowego.

Czytaj też: Test Mini Cooper S – takiego wyposażenia w tej cenie się nie spodziewacie

Wewnątrz tej rewolucyjnej konstrukcji znajduje się 9-biegowy układ 3×3, który umożliwia natychmiastowe przełączanie przełożeń. Dzięki brakowi koła zamachowego, proces ten odbywa się szybciej niż w jakiejkolwiek innej seryjnej skrzyni biegów, co sprawia, że LSTT nie ma sobie równych pod względem dynamiki jazdy.

Przekładnia Light Speed Tourbillon firmy Koenigsegg otacza 5-litrowy silnik (niewidoczny tutaj) niczym “ciepły uścisk starego przyjaciela”

Koenigsegg całkowicie zrezygnował z klasycznych dyferencjałów, stosując zamiast nich przekładnię stożkową. Zamiast konwencjonalnego mechanizmu różnicowego, LSTT przekazuje moc na dwa zespoły kaset z przekładniami, które znajdują się po obu stronach skrzyni. Każda z kaset ma własne hydrauliczne sprzęgła, pozwalające na precyzyjną kontrolę momentu obrotowego dostarczanego do tylnych kół. Oznacza to, że Gemera może mieć w pełni blokowaną tylną oś lub dowolny rozkład mocy między kołami, zależnie od warunków jazdy.

Christian von Koenigsegg wskazuje na układ napędowy Gemery

Nowość stanowi również przedni układ napędowy, nazwany pieszczotliwie Bulldog, który kryje w sobie przekładnię stożkową i dwa sprzęgła hydrauliczne, kontrolujące moment obrotowy na przednie koła. Ale prawdziwym przełomem jest zastosowanie elektrycznego silnika Dark Matter o mocy 805 KM (600 kW) i momencie obrotowym 1250 Nm. To jednostka zaprojektowana całkowicie wewnętrznie przez Koenigsegga – nie tylko dostarcza ogromnej ilości mocy, ale także pełni funkcję biegu wstecznego, eliminując konieczność stosowania dedykowanego przełożenia do cofania. Dodatkowo, zastępuje klasyczny rozrusznik, co pozwala na dalszą redukcję masy i uproszczenie całego układu napędowego.

Połączenie silnika V8 i jednostki Dark Matter daje kierowcy możliwość wyboru jednego z trzech trybów jazdy. Gemera może poruszać się w trybie spalinowym, korzystając wyłącznie z mocy V8. Może działać jako hybryda, łącząc potencjał obu jednostek, co zapewnia maksymalne osiągi. Może również poruszać się w trybie elektrycznym, wykorzystując jedynie silnik Dark Matter, oferując zasięg do 50 km na samej energii elektrycznej.

Najbardziej imponującym osiągnięciem Koenigsegga jest fakt, że LSTT umożliwia napęd na wszystkie koła przy użyciu tylko jednego silnika elektrycznego – coś, czego nie dokonał jeszcze żaden producent samochodów. Za pomocą hydraulicznych sprzęgieł, Dark Matter może niezależnie napędzać każde z przednich kół, a także przekazywać moment obrotowy na tył poprzez wał z włókna węglowego i sprzęgła hydrauliczne w LSTT. Dzięki temu Gemera może być napędzana nawet jednym kołem – zarówno spalinowym V8, jak i elektrycznym Dark Matter, a nawet obiema jednostkami jednocześnie.

Koenigsegg ponownie udowodnił, że jego podejście do motoryzacji nie ma sobie równych. LSTT to nie tylko rewolucja technologiczna – to mechaniczne dzieło sztuki, które zmienia zasady gry. Dla miłośników inżynierii samochodowej jest to odpowiednik zegarka Greubel Forsey – eleganckie, skomplikowane i absolutnie genialne.