Nvidia prowadzi swoje własne dochodzenie, mające na celu wyjaśnienie przyczyny licznie pojawiających się awarii. Układy “Blackwell” zawiodły wielu użytkowników i z pewnością jest dla producenta sytuacja daleka od tego, co planował.
Co trapi RTX 50?
Problemy z procesorami graficznymi RTX 50 „Blackwell” trwają. Najpierw topione były kable zasilające, potem pojawiły się problemy ze stabilnością, a ostatnio także z brakującymi ROP-ami, czyli jednostkami odpowiedzialnymi za przetwarzanie danych pikseli. Posiadacze kart GeForce z nowej generacji zgłaszają, że pojawiają się problemy z czarnym ekranem i awarie systemu. Co istotne – w wielu przypadkach problemy występują się od momentu wdrożenia dedykowanej gałęzi sterownika 572. W przeciwieństwie do właścicieli kart poprzedniej generacji, którzy mogą przywrócić stabilne sterowniki, użytkownicy serii RTX 50 są szczególnie dotknięci, ponieważ nie ma alternatywnych sterowników dla ich sprzętu.
Problemy dotyczą całej linii RTX 50, w tym modeli 5090, 5080 oraz niedawno ogłoszonych modeli 5070 Ti. Użytkownicy zgłaszali problemy od migotania wyświetlacza po całkowite awarie systemu, przy czym niektórzy doświadczali błędów niebieskiego ekranu śmierci (BSOD) podczas normalnej pracy. Sytuacja jest szczególnie częsta podczas korzystania z zaawansowanych funkcji, takich jak generowanie klatek DLSS 4.
Czytaj też: Test Aorus GeForce RTX 5070 Ti Master
Pracownik firmy NVIDIA niedawno odniósł się do tych problemów na forach GeForce, potwierdzając, że firma aktywnie bada problemy. Wstępne dochodzenie sugeruje, że ich źródła mogą wykraczać poza oprogramowanie sterownika, potencjalnie wymagając aktualizacji VBIOS w celu pełnego rozwiązania niestabilności. Niektórzy użytkownicy zredukowali częstotliwość występowania problemów, zmniejszając prędkości PCIe poniżej Gen 5 lub obniżając częstotliwość odświeżania monitora do 60 Hz. Działanie tych sposobów sugeruje potencjalne konflikty zgodności na poziomie oprogramowania układowego.
Jednak te obejścia nie są gwarantowanymi rozwiązaniami dla wszystkich dotkniętych użytkowników. Najnowsza aktualizacja sterownika (572.47), która dodała obsługę RTX 5070 Ti, nie rozwiązała krytycznych problemów ze stabilnością, w tym tylko jednej poprawki błędu związanej z wybudzaniem monitora z trybu uśpienia. To sprawia, że wielu użytkowników nowych GeForce było sfrustrowanych zakupami sprzętu flagowców. No i trudno się temu dziwić.