Na tym filarze powstanie powietrzna dominacja USA. Ważny krok już za Amerykanami

Dla Sił Powietrznych USA ten system będzie podstawą kolejnych dekad dominacji amerykańskiego lotnictwa nad resztą świata. Dziś dowiedzieliśmy się o nim czegoś bardzo ważnego.
Na tym filarze powstanie powietrzna dominacja USA. Ważny krok już za Amerykanami

Przełom w lotnictwie wojskowym, czyli jak adaptacyjne silniki zrewolucjonizują potęgę USA w powietrzu

Firma Pratt & Whitney, należąca do RTX, zakończyła szczegółowy przegląd projektu systemu Next-Generation Adaptive Propulsion (NGAP) we współpracy z Siłami Powietrznymi Stanów Zjednoczonych. To kluczowy postęp w dziedzinie technologii napędowej, który w ogromnym stopniu zwiększy możliwości przyszłych samolotów bojowych. Co ciekawe, cały przegląd projektu przeprowadzono wyłącznie w środowisku cyfrowym, co umożliwiło natychmiastowy dostęp do wszystkich wymaganych danych i materiałów. Dzięki temu proces oceny miał być niezwykle precyzyjny i spełniał surowe wymagania Sił Powietrznych USA. Efekt? Znaczne przyspieszenie przejścia do etapu produkcji komponentów dla demonstratora XA103, którego testy naziemne planowane są na koniec lat 20. XXI wieku.

Czytaj też: Nowa era napędu jądrowego okrętów Marynarki Wojennej USA

Silnik NGAP został zaprojektowany na podstawie adaptacyjnej architektury, która umożliwia aktywną regulację poszczególnych komponentów w celu optymalizacji wydajności. Dzięki temu napęd jest w stanie zbalansować efektywność paliwową, żywotność oraz zarządzanie mocą i temperaturą, przewyższając obecnie stosowane silniki czwartej i piątej generacji. Takie innowacje są kluczowe dla przyszłych systemów walki powietrznej, które będą wymagały większego zasięgu, lepszej zwrotności i wyższej elastyczności operacyjnej. Zwłaszcza że inicjatywa NGAP jest częścią szeroko zakrojonego programu modernizacji Sił Powietrznych USA, którego celem jest przygotowanie Amerykanów na nowe zagrożenia. Adaptacyjne technologie napędowe są w stanie to zrobić, bo zapewnią większy zasięg, wyższą moc i elastyczność operacyjną dla przyszłych myśliwców.

Silniki adaptacyjne będą kluczową cechą myśliwców nowej generacji (NGAD), ale też najpewniej F-35

Silnik XA103 jest jednym z kluczowych kandydatów w kategorii silników adaptacyjnych właśnie, konkurując z innymi rozwiązaniami rozwijanymi przez czołowe firmy przemysłu lotniczego. Dzięki osiągnięciu tego kamienia milowego Pratt & Whitney umacnia swoją pozycję lidera innowacji napędowych, mając kluczowy wpływ na przyszłość amerykańskiego lotnictwa wojskowego. Firma przechodzi teraz do etapu produkcji komponentów i przygotowań do testów na ziemi, które odbędą się w najbliższych latach.

Czytaj też: Piekielny Ogień nie dorasta mu do pięt. USA mają broń, która zmienia zasady gry na wojnie

Silniki adaptacyjne, takie jak XA103, stanowią przełom w technologii napędów odrzutowych. Wszystko dlatego, że w przeciwieństwie do tradycyjnych jednostek, które działają z ustalonym współczynnikiem dwuprzepływowości, silniki adaptacyjne mogą go dynamicznie zmieniać w trakcie lotu. Dzięki temu silnik może przełączać się między trybami oszczędności paliwa oraz maksymalnego ciągu w zależności od sytuacji. Działa to tak, że trzeci strumień powietrza w tych silnikach może być kierowany albo wokół rdzenia (dla lepszej ekonomii paliwowej), albo przez rdzeń silnika (dla zwiększonego ciągu).

Czytaj też: Ziemia zadrżała, a mrok rozświetlił ogień. USA wystrzeliły potężną balistyczną rakietę w środku nocy

Pratt & Whitney nie jest jednak jedynym graczem w tym sektorze, bo firma GE Aerospace również zakończyła wześniej szczegółowy przegląd projektu swojego silnika adaptacyjnego XA102, opracowywanego w ramach programu NGAP. Ten ma zapewnić zwiększoną oszczędność paliwa, wyższy ciąg i większą odporność na przeciążenia oraz dłuższą żywotność i bardziej zaawansowane systemy chłodzenia. Oba programy (XA102 i XA103) są jednak kluczowymi elementami inicjatywy Next Generation Air Dominance (NGAD), której celem jest zapewnienie przewagi powietrznej USA w przyszłych konfliktach. Niezależnie od finalnego wyboru konkretnego silnika przez Siły Powietrzne USA, samo wdrożenie silników adaptacyjnych zrewolucjonizuje myśliwce nowej generacji, zapewniając im okazalszy zasięg i większą elastyczność operacyjną, wyższy poziom oszczędności paliwa oraz lepsze możliwości manewrowe w warunkach bojowych.