USA będą nie do zniszczenia. THAAD 6.0 to nie ulepszenie, a rewolucja

Agencja Obrony Przeciwrakietowej USA (MDA) zrobiła ogromny krok w kierunku przyszłości systemów obronnych, zapowiadając THAAD 6.0, a więc zaawansowany system obrony przeciwrakietowej zintegrowany ze sztuczną inteligencją (SI) i zdolnością do przechwytywania celów hipersonicznych.
Amerykański hipersoniczny pocisk HAWC
Amerykański hipersoniczny pocisk HAWC

Nowy THAAD za grube miliardy. Tak potężnej broni USA jeszcze nie miały

THAAD 6.0 jeszcze nie istnieje. Do jego realizacji wojskowi wybrali firmę Lockheed Martin, która w ramach kontraktu o wartości 2,81 miliarda dolarów, zrealizuje właśnie tę nową wersję Terminal High Altitude Area Defense (THAAD). Będzie to system na sterydach, a samo jego wprowadzenie ma znacząco zwiększyć zdolności amerykańskiej armii do zwalczania manewrujących i hipersonicznych pocisków wroga. Nie jest to przesadą, bo THAAD 6.0 wręcz zrewolucjonizuje obronę przeciwrakietową, wprowadzając sztuczną inteligencję, broń laserową i nowe technologie przechwytywania hipersonicznego.

Czytaj też: Inne państwa ich nienawidzą! Poznali przepis na trzymanie sąsiednich krajów w garści

Antybalistyczny system THAAD, THAAD, system THAAD
THAAD

Modernizacja THAAD 6.0 jest kontynuacją prac w ramach umowy Advanced Capability Development (ACD). Nowe inwestycje obejmą ulepszenie oprogramowania i sprzętu, przygotowując system do wczesnego wdrożenia operacyjnego, a wspomniane 2,81 miliarda dolarów będzie rozdysponowane na przestrzeni wielu lat, bo harmonogram realizacji THAAD 6.0 kończy się 31 stycznia 2035 roku. Dlaczego w ogóle ten system powstaje? Ano dlatego, aby odpowiedzieć na wzrastające zagrożenie ze strony broni hipersonicznej, która rzuca wyzwanie nawet najbardziej zaawansowanym systemom przeciwlotniczym, osiągającym prędkość ponad Mach 5 (6174 km/h) oraz manewrującym w sposób trudny do przechwycenia.

Sam w sobie THAAD to stosowany od dawna m.in. przez USA system przeznaczony do przechwytywania i niszczenia rakiet balistycznych krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu jeszcze przed dotarciem do celu. W przeciwieństwie do tradycyjnych systemów przeciwrakietowych THAAD nie wykorzystuje głowic wybuchowych, bo polega na technologii hit-to-kill, czyli bezpośrednim zderzeniu kinetycznym z celem, aby całkowicie go zneutralizować. Odznacza się zasięgiem około 200 km, możliwością przechwycenia celów poza atmosferą i w jej górnych warstwach, więc już teraz jest potężny, ale THAAD 6.0 wprowadzi do niego znaczące ulepszenia, aby móc skutecznie zwalczać zaawansowane pociski hipersoniczne i manewrujące.

Czytaj też: Chińska symulacja wojenna wstrząsnęła Pentagonem. Jeden niszczyciel kontra osiem okrętów USA

Antybalistyczny system THAAD

Rozwój THAAD 6.0 koncentruje się na sztucznej inteligencji, przechwytywaniu hipersonicznym oraz broni laserowej. Rola SI w tym systemie będzie sprowadzona do analizowania, identyfikowania, śledzenia oraz nadawania priorytetu zagrożeniom w czasie rzeczywistym, aby cały proces był bardziej precyzyjny i szybszy. System doczeka się też ulepszonych pocisków przechwytujących z większą zdolnością manewrowania oraz bardziej zaawansowanym systemem napędowym, a nawet broni energetycznej w formie lasera. Chociaż broń laserowa jest sama w sobie nadal w fazie badań, to jej integracja z THAAD 6.0 może zrewolucjonizować obronę przeciwrakietową.

Czytaj też: Cały świat zazdrości Ukrainie. Tak buduje się zbrojeniową potęgę

W obliczu rosnących zagrożeń THAAD 6.0 to przełomowy krok w kierunku obrony przeciwrakietowej nowej generacji. Dzięki SI, nowej technologii przechwytywania hipersonicznego oraz laserom, USA buduje system nowej generacji zdolny do neutralizowania nawet najbardziej zaawansowanych zagrożeń.