Ziemia zadrżała, a mrok rozświetlił ogień. USA wystrzeliły potężną balistyczną rakietę w środku nocy

Każde pokazowe użycie broni ma jakiś cel i nie inaczej jest tym razem. USA zdecydowały się wystrzelić pocisk Minuteman III w środku nocy i przypomnieć światu, do czego są zdolne, kiedy nie będą miały wyboru.
Ziemia zadrżała, a mrok rozświetlił ogień. USA wystrzeliły potężną balistyczną rakietę w środku nocy

USA wystrzeliły pocisk balistyczny Minuteman III! Co to oznacza dla światowego bezpieczeństwa?

W ramach kolejnej demonstracji strategicznych zdolności Stany Zjednoczone przeprowadziły udany sprawdzian praktyczny międzykontynentalnej rakiety balistycznej Minuteman III. Rakieta ta została wystrzelona 19 lutego 2025 roku o 1:00 czasu pacyficznego z bazy sił kosmicznych Vandenberg w Kalifornii. Test został przeprowadzony przez Dowództwo Globalnego Uderzenia Sił Powietrznych USA (AFGSC) we współpracy z Siłami Kosmicznymi USA w ramach długoterminowego programu oceny gotowości amerykańskiego arsenału nuklearnego.

Czytaj też: Oto przyszłość Armii USA. Zapamiętajcie tę nazwę, bo będzie to “drugi Abrams”

Dzisiejszy test Minuteman III to jeden ze sposobów, w jaki Departament Sił Powietrznych demonstruje gotowość, precyzję i profesjonalizm amerykańskich sił nuklearnych – podkreślił p.o. Sekretarza Sił Powietrznych USA Gary Ashworth.

Minuteman III, rakieta zaprojektowana jeszcze w czasach zimnej wojny, jest kluczowym elementem amerykańskiego strategicznego odstraszania nuklearnego. Od momentu jej wprowadzenia do służby w latach 70., Amerykanie przeprowadzili ponad 300 podobnych testów. Trudno się temu dziwić, bo jest to część nuklearnej triady USA oraz jedyny wystrzeliwany z lądu pocisk balistyczny dalekiego zasięgu w arsenale USA. Pomimo tego, że system pochodzi sprzed ponad pięćdziesięciu lat, Amerykanie regularnie modernizują jego komponenty, aby zapewnić jego skuteczność i niezawodność.

Minuteman

Czytaj też: Armia USA sprawdziła pocisk przyszłości. Zastąpi ATACMS i wyniesie HIMARS na nowy poziom

Główne powody testów tego typu nie sprowadzają się wyłącznie do przypominania światu, że USA mogą ot tak zrzucić na każde państwo nuklearną zagładę. Sprowadzają się też do weryfikacji gotowości operacyjnej, kładą fundamenty pod zastępców dla Minuteman III, czyli pocisków Sentinel, które mają wejść do służby w latach 30. XXI wieku, a na dodatek gwarantują możliwość analizowania danych podczas lotu, dzięki głowicy testowej, która zbiera informacje o trajektorii i precyzji uderzenia.

Nowe pociski balistyczne USA Sentinel
USA przedstawiły światu atomówki nowej generacji

Czytaj też: USA będą nie do zniszczenia. THAAD 6.0 to nie ulepszenie, a rewolucja

Wiemy, że eksperci śledzili trajektorię lotu, prędkość oraz dokładność rakiety i to od momentu startu do momentu uderzenia w cel. Chociaż Minuteman III był tradycyjnie pozbawiony głowicy bojowej, test ten i tak pozwolił na ocenę realnych warunków bojowych i zdolności odstraszania nuklearnego. Teraz analitycy wojskowi przeprowadzą szczegółową analizę lotu i trajektorii, aby ocenić dokładność i niezawodność systemu, zidentyfikować obszary wymagające dalszej modernizacji i przygotować dane do rozwoju przyszłych technologii rakietowych.