Uniwersalny wzór matematyczny łączy ekonomię, klimat i fizykę jądrową. Niezwykłe odkrycie naukowców z CERN

Paul Lévy był francuskim matematykiem, który w ubiegłym stuleciu miał imponujący wkład w rozwój matematyki. To właśnie od jego nazwiska wziął się proces, który jest czasami porównywany do kompletnie losowego spaceru. Niedawno naukowcom udało się zidentyfikować ten rodzaj ruchu w wysokoenergetycznych zderzeniach, co doprowadziło ich do intrygujących wniosków.
Uniwersalny wzór matematyczny łączy ekonomię, klimat i fizykę jądrową. Niezwykłe odkrycie naukowców z CERN

Nie jest tajemnicą, iż proces Levy’ego można zaobserwować w różnych dziedzinach nauki. Zdecydowanie mniej jasne pozostawało to, skąd się bierze ta uniwersalność. Najlepiej świadczy o niej to, że tego typu fenomen można zaobserwować zarówno w czasie śledzenia dynamiki klimatu, jak i podczas analiz ekonomicznych, a nawet nadzorowania ścieżek jakimi poruszają się… drapieżniki.

Czytaj też: Amerykanie stworzyli urządzenie, które przeczy prawom fizyki. Wytwarza energię w niebywały sposób

Najnowszy rozdział badań poświęconych opisywanemu procesowi został rozpoczęty w związku z eksperymentami dotyczącymi zderzeń jądrowych o wysokiej energii. Stoi za nimi zespół, na czele którego stanął Dániel Kincses, Márton Nagy i Máté Csanád. Za sprawą przeprowadzonych ekspertyz fizycy dowiedli, iż ruch cząstek w takich kolizjach podąża za tymi samymi ramami matematycznymi, co w przypadku pozostałych zjawisk opisanych w ramach procesu Levy’ego.

Publikacja na ten temat jest dostępna w Communication Physics i wynika z niej, że poczynione obserwacje pokrywają się z doniesieniami płynącymi z innych eksperymentów, zorganizowanych na przestrzeni wcześniejszych lat. Te były prowadzone między innymi z wykorzystaniem instrumentów dostępnych na terenie placówek wchodzących w skład Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN. 

Ruch obserwowany w wielu zjawiskach z różnych dziedzin został niedawno zaobserwowany w czasie zderzeń jądrowych o wysokiej energii. Początki badań w tym zakresie sięgają francuskiego matematyka, Paula Levy’ego

Według autorów najnowszych doniesień rozkład pozycji cząstek biorących udział w wysokoenergetycznych kolizjach jądrowych nie podąża za rozkładem normalnym, czyli gaussowskim, lecz za rozkładem powoli zanikającym, opisanym przez Lévy’ego. To z kolei wskazuje na dynamikę procesów podobną do tej, którą wcześniej widywaliśmy w innych dziedzinach nauki o bardzo szerokim zakresie.

Czytaj też: Kwantowy fenomen w temperaturze pokojowej. Wielki sukces fizyków stał się faktem

Jak podsumowują sami zainteresowani, pomiar przestrzennych rozkładów jest kluczowym narzędziem w zrozumieniu dynamiki powstającej materii i oddziaływań między jej składnikami. Na potrzeby prowadzonych badań ich autorzy skorzystali z symulacji metodą Monte Carlo. Wielką niewiadomą pozostaje to, jak wiele innych zjawisk może jeszcze pasować do procesu opisanego przez francuskiego matematyka.