Zużyte panele działają jak nowe. Ta technologia działa cuda

Panele słoneczne mają ograniczony okres przydatności, ale szwedzcy naukowcy najwyraźniej uznali, że można coś z tym faktem zrobić. Tamtejsi inżynierowie opracowali sposób na zapewnianie wycofanej z użytku fotowoltaice drugiego życia.
Zużyte panele działają jak nowe. Ta technologia działa cuda

Takie podejście do tematu dotyczy ogniw słonecznych wykonanych z perowskitu. Wykorzystany proces zapewnia wysoką wydajność i jest przy tym przyjazny dla środowiska. Autorami tak imponujących dokonań w tym zakresie są przedstawiciele Uniwersytetu w Linköping, którzy szukali sposobu na obróbkę paneli fotowoltaicznych w celu ponownego ich wykorzystania – a wszystko to bez udział szkodliwych rozpuszczalników. 

Czytaj też: Kesteritowe panele słoneczne osiągają niesamowite wyniki. Co to oznacza dla branży?

Jeśli wierzyć doniesieniom spływającym do nas ze Szwecji, to zastosowana metoda recyklingu zapewnia objętych nią urządzeniom wydajność, jaką oferowały pierwotnie. Gdyby takie wieści się potwierdziły, to będzie to świetną informacją w zasadzie dla całego świata. Problem składowanych paneli, które straciły na przydatności z upływem lat, dosłownie rośnie. Tak samo, jak góry takich elektronicznych odpadów na składowiskach.

A przecież sytuacja będzie się tylko pogarszać, ponieważ w ostatnich latach liczba instalacji fotowoltaicznych na całej Ziemi zdecydowanie wzrosła i pewnego dnia będzie trzeba je zdemontować. Na szczęście dokonania inżynierów takich jak ci ze Szwecji mogą doprowadzić do rewolucji w tym zakresie.

Zużyte panele na bazie perowskitów mogą być poddane recyklingowi, dzięki którymi zyskują właściwości na pierwotnym poziomie

W grę wchodzi przecież wykorzystywanie tej samej infrastruktury przez długi czas i to z zachowaniem wydajności, jaką oferowała tuż po pierwszym uruchomieniu. Dotychczasowe metody rozkładu ogniw słonecznych wykonanych z perowskitu opierały się przede wszystkim na użyciu tzw. dimetyloformamidu, czyli składnika rozpuszczalników do farb. Taka substancja jest toksyczna, wywołuje szkody środowiskowe i może potęgować ryzyko zachorowania na raka.

Ale naukowcy z północy Starego Kontynentu mają zdecydowanie lepszy pomysł. Proponowana przez nich metoda wykorzystuje wodę, która może być używana jako rozpuszczalnik do demontażu zdegradowanych perowskitów. Rozdzielone w ten sposób składniki mogą być wykorzystywane po raz kolejny na potrzeby produkcji nowych ogniw perowskitowych. Artykuł opisujący ostatnie postępy w tym zakresie zostały zamieszczony w Nature

Czytaj też: Największe na świecie urządzenie fotowoltaiczne działa zupełnie inaczej niż konwencjonalne panele słoneczne

Ogniwa perowskitowe, choć tanie i cechujące się elastycznością, wykazują zarazem krótszą żywotność niż ich znacznie popularniejsze, krzemowe odpowiedniki. Dzięki nowej metodzie recyklingu sytuacja może się jednak zmienić. Szczególnie, że szwedzka technologia obejmuje szkło, elektrody, warstwy perowskitu, a nawet warstwę transportu ładunku. Autorzy tego rozwiązania będą teraz chcieli zwiększyć możliwości jego wdrażania na skalę przemysłową.