1000-tonowa kopuła zwieńczyła nową chińską elektrownię. Haiyang to istny energetyczny gigant

Aż 40 milionów MWh mocy ma nowa elektrownia jądrowa powstająca na terenie Państwa Środka. Ten chiński gigant energetyczny zyskał niedawno bardzo istotny element w postaci ważącej około tysiąca ton kopuły.
1000-tonowa kopuła zwieńczyła nową chińską elektrownię. Haiyang to istny energetyczny gigant

Wykonana ze stali, stanowi zwieńczenie trzeciego bloku elektrowni jądrowej Haiyang w prowincji Szantung. Plan zakłada uruchomienie tamtejszej placówki do 2027 roku. O skali całego przedsięwzięcia najlepiej świadczy fakt, iż z udziałem Haiyang Chińczycy będą w stanie pokryć zapotrzebowanie energetyczne połowy mieszkańców prowincji zamieszkiwanej przez ponad 100 milionów ludzi.

Czytaj też: To początek prawdziwej rewolucji w lotnictwie. Stworzyli paliwo lotnicze używając jedynie energii słonecznej

Przy tak ogromnej mocy nie powinno dziwić wykorzystanie elementów budulcowych o imponujących rozmiarach. Zamontowana niedawno kopuła ma 41 metrów średnicy i 11 metrów wysokości. Waży przy tym około tysiąca ton, a do jej przeniesienia był potrzebny ogromny dźwig, który 23 marca – w ciągu nieco ponad dwóch godzin – dokonał kluczowego manewru.

Elektrownie atomowe wydają się powracać do łask. Jest to po części podyktowane koniecznością redukcji emisji gazów cieplarnianych. W reaktorach jądrowych można bowiem produkować zaskakująco czystą energię, choć nie zapominajmy o kwestii radioaktywnych odpadów – te muszą być odpowiednio składowane przez tysiące lat. Mimo to takie źródło energii można określić mianem stosunkowo przyjaznego dla środowiska.

Po uruchomieniu dwóch ostatnich bloków elektrownia atomowa Haiyang będzie spełniała zapotrzebowanie energetyczne połowy mieszkańców prowincji Szantung. Rozruch jest planowany na 2027 rok

Poza tym ostatnie dekady stały pod znakiem imponującego rozwoju tego sektora. Choć społeczeństwo może mieć w pamięci katastrofę w Czarnobylu, to należy pamiętać, że ówczesne wydarzenia były w dużej mierze podyktowane czynnikiem ludzkim oraz wykorzystaniem przestarzałych technologicznie rozwiązań. Obecnie sytuacja ma się zgoła odmiennie.

Jak wyjaśniają przedstawiciele Shandong Nuclear Power Group, czyli spółki odpowiedzialnej za ostatnie działania na terenie prowincji Szantung, powłoka obudowy stanowi trzecią barierę bezpieczeństwa. Jej zadaniem jest zapobieganie wyciekom radioaktywnym. W planach jest teraz zamontowanie pasywnego zbiornika wody chłodzącej, który będzie przechowywał wodę w celu schłodzenia reaktora w przypadku awarii. Tego typu systemy są uruchamiane automatycznie w reakcji na potencjalne usterki.

Czytaj też: Prądy oceaniczne to niedocenione źródło energii. Nowe badanie ujawnia ich imponującą skalę

Co ciekawe, dwa pierwsze reaktory w elektrowni Haiyang rozpoczęły działalność komercyjną w 2018 i 2019 roku. Z ich udziałem wypełniane jest zapotrzebowanie energetyczne ⅓ gospodarstw domowych w całej prowincji. Po uruchomieniu dwóch pozostałych reaktorów elektrownia osiągnie wynik na poziomie 40 miliardów kWh energii elektrycznej rocznie, dostarczając ją do około 50 milionów ludzi.