Generujemy 12 miliardów papierowych paragonów rocznie. Czy e-Paragony nas uratują?

Jesteśmy w stanie zrezygnować z papierowych paragonów. W ramach pakietu deregulacyjnego zaproponował to prezes InPost, Rafał Brzoska, ale rzeczywistość jest dużo bardziej nasycona odcieniami szarego. To nie tylko kwestia technologii, ale również ludzkich nawyków, a te bardzo trudno się zmienia. Tak czy siak, Krajowa Administracja Skarbowa mam w tym zakresie pewne rozwiązanie, rozwijane od pewnego czasu pod postacią samodzielnej aplikacji o nazwie e-Paragony. Na jaki etapie rozwoju jest technologia i czego nam brakuje, aby zacząć stopniowo przechodzić do wirtualnej sfery rachunków?
Generujemy 12 miliardów papierowych paragonów rocznie. Czy e-Paragony nas uratują?

Aplikacja mobilna e-Paragony umożliwia rezygnację z papierowych paragonów poprzez zbieranie ich w wersji elektronicznej. Można ją bezpłatnie pobrać ze sklepów Google Play (Android) i App Store (iOS). Aplikacja umożliwia przechowywanie paragonów, planowanie wydatków, kontrolę gwarancji i prowadzenie statystyk budżetu domowego. Obecnie trwają prace nad nową wersją z możliwością przekazywania KID i udostępniania obrazu paragonu. Klienci zyskują wygodę i oszczędność czasu, a przedsiębiorcy mogą usprawnić obsługę klienta i oferować bonusy. E-paragony są również rozwiązaniem ekologicznym, redukując zużycie papieru. 

Początkowo rynek mierzył się z brakiem kas rejestrujących kompatybilnych z HUBem Paragonowym. W tym momencie coraz więcej takich kas jest już dostępnych na rynku. Ministerstwo Finansów prowadzi wykaz modeli kas współpracujących z HUBem Paragonowym, dostępny na stronie: www.e-paragony.gov.pl. Obecnie 14 modeli kas potrafi wystawić e-paragon, a producenci kas przygotowują kolejne 32 modele – stwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej, Marcin Łoboda.

Screenshot

Jak to w zasadzie działa? Wiceminister finansów wyjaśnia to w następujący sposób: Podczas zakupów klient podaje swój numer KID przy kasie. Może go wyświetlić na telefonie lub pokazać wydrukowany na kartce w postaci kodu kreskowego, który kasjer zeskanuje. Nabywca może też KID podyktować. Kiedy kasjer odczyta KID, paragon zostanie przekazany przez kasę do HUBa Paragonowego. E-paragon czeka w HUBie, dopóki klient go nie pobierze. W momencie, kiedy klient aktywuje funkcję pobrania paragonu z poziomu aplikacji, paragon trafi z HUBa na jego urządzenie. Pobranie paragonu może nastąpić od razu przy kasie, ale i później. Klient ma na to aż 30 dni. Warto podkreślić, że zarówno aplikacja, jak i HUB Paragonowy zapewniają anonimowość i bezpieczeństwo danych, a paragony są wysyłane wyłącznie do klienta. Informacje o zakupach nie są dostępne dla organów podatkowych w HUBie.

Czytaj też: Paragony w formie papierowej muszą odejść. Już wkrótce zamiast nich będzie SMS lub e-mail

Pomimo zachęt do korzystania z e-paragonów, likwidacja obowiązku ich wystawiania pozostaje odrębną kwestią. Papierowe paragony pełnią w końcu ważną rolę jako dowód zakupu, wspierają eliminację szarej strefy i chronią prawa konsumentów. Dlatego klient zawsze musi mieć możliwość otrzymania paragonu.