Ten rower na zawsze zmieni kolarstwo górskie i pozwoli ci zaoszczędzić

Co powiesz na rower, który redefiniuje pojęcie niezawodności w trudnym terenie, a na dodatek kusi swoim zaawansowaniem i potencjalnymi oszczędnościami ? Geometron G1 GPI takim właśnie rowerem ma być i co tu dużo mówić – zgarnął do tej pory niemałą uwagę.
Ten rower na zawsze zmieni kolarstwo górskie i pozwoli ci zaoszczędzić

Kupujesz ten rower i zapominasz o regularnej konserwacji. Z Geometron G1 GPI to możliwe

Geometron G1 GPI to przełomowy model w świecie rowerów górskich, bo łączy nowoczesną technologię, trwałość i niemal bezobsługową eksploatację. Wszystko dzięki zastosowaniu systemu przerzutek, a raczej już skrzyni biegów Pinion C1.12i oraz napędu pasowego Gates Carbon Drive, ale firma postarała się, żeby kusił potencjalnych nabywców nie tylko tymi szczegółami. Zacznijmy jednak od nich, bo to właśnie te dwie cechy sprawiają, że Geometron G1 GPI najbardziej wyróżnia się na tle innych rowerów górskich.

Czytaj też: Zaskoczyli wszystkich rowerzystów. Stworzyli unikalny elektryczny rower górski bez łańcucha

Serce modelu G1 GPI to 12-biegowa skrzynia Pinion C1.12i, oferująca zakres przełożeń 600% i stałe odstępy 17,7% między biegami. Taki system ma (wedle producenta) zapewniać płynne, precyzyjne i niezawodne zmiany biegów, eliminując problemy typowe dla klasycznych układów z zewnętrznymi przerzutkami, które obejmują ciągłe zbieranie się zabrudzeń, rozciąganie łańcucha czy konieczność częstych regulacji. Takie skrzynie są całkowicie zabudowane i tym samym zabezpieczone przed warunkami atmosferycznymi, co jest korzystne w trudnych warunkach terenowych. Trzy grosze do tej bezobsługowości dorzuca też pasek Gates Carbon Drive w miejscu łańcucha, który jest cichy, lekki i odporny na zużycie. Nie wymaga smarowania ani regularnej konserwacji, przekładając się tym samym na minimalną obsługę.

Czytaj też: Dwaj giganci połączyli siły. Stworzyli pierwszy taki rower elektryczny na świecie

Idąc dalej, kolejną największą zaletą G1 GPI jest możliwość dostosowania geometrii roweru, dzięki systemowi “Mutators”, który pozwala na szybką zmianę długości tylnego trójkąta, kąta główki ramy oraz wysokości suportu. Dzięki temu rower można dostosować do różnych rozmiarów kół oraz stylów jazdy – od agresywnych zjazdów po techniczne szlaki, na co wpływa również możliwość regulacji tylnego zawieszenia od 162 do 175 mm oraz tego przedniego, którego skok może wynosić od 150 do 200 mm, choć producent zaleca 170-mm konfigurację. Firma twierdzi jednocześnie, że konstrukcja zawieszenia zapewnia idealny balans i kontrolę podczas zjazdów, a nisko osadzony środek ciężkości poprawia stabilność w trudnym terenie.

Niezależnie od wersji Geometron G1 GPI robi użytek z aluminiowej ramy (stop 7020) wyprodukowanej przez niemiecką firmę Nicolai. Wykorzystany do niej materiał ma być lżejszy i mocniejszy niż tradycyjne stopy aluminium, ale dziwne jest, że mimo wysokiej ceny, producent nie postarał się przynajmniej o droższy wariant roweru z ramą z włókna węglowego. Geometron G1 GPI jest bowiem dostępny w kilku konfiguracjach w cenie od 5099 do 7849 funtów, z czego najtańszy wariant zapewnia wam tylko ramę i skrzynię biegów, a droższe dorzucają zawieszenie EXT Storia/Era czy obręcze Hope Fortus 30. Najwyższa cena rzedu 40000 zł może nie być jednak ostateczna, bo dla najbardziej wymagających rowerzystów Geometron oferuje również indywidualny program budowy rowerów, umożliwiający dostosowanie specyfikacji do osobistych preferencji.

Czytaj też: Zapomnij o tradycyjnej przerzutce. Klucz do rowerowej rewolucji leży gdzieś indziej

W ogólnym rozrachunku Geometron G1 GPI to jeden z najbardziej nowatorskich rowerów górskich dostępnych na rynku, więc nie bez powodu kosztuje swoje. Bezobsługowy napęd, regulowana geometria i wytrzymała konstrukcja czynią go idealnym wyborem dla rowerzystów, którzy oczekują niezawodności, wszechstronności i trwałości. Tak przynajmniej wynika z obietnic producenta.