Komputery kwantowe zagrożeniem dla bezpieczeństwa danych? Szwajcarzy mają na to sposób

Jesteśmy mistrzami w generowaniu sobie kłopotów. Przy okazji rozwoju technologii komputerów kwantowych, wzrasta zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych danych. Teoretycznie, komputery kwantowe posiadają moc obliczeniową zdolną do złamania obecnych standardowych metod szyfrowania, takich jak RSA. Jeśli więc takie maszynki staną się powszechnie dostępne, a metody szyfrowania nie zostaną do tego czasu ulepszone, globalna komunikacja może zostać poważnie zakłócona, a poufne przesyłanie wiadomości przez internet nie będzie już możliwe. Nie mówimy tu wyłącznie o naszych rozmowach o niczym, ale całym spektrum krytycznych informacji, począwszy od płatności, skończywszy na danych medycznych. Na szczęście szwajcarscy naukowcy mają już coś w zanadrzu.
Komputery kwantowe zagrożeniem dla bezpieczeństwa danych? Szwajcarzy mają na to sposób

System o tajemniczo brzmiącej nazwie “QS7001” został zaprezentowany już w styczniu tego roku przez przedstawicieli szwajcarskiej firmy półprzewodnikowej SEALSQ, a okazją do tego było Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Łączy on dwie odporne na kwanty metody szyfrowania opracowane przez NIST (Dilithium i Kyber), a także znacznie skraca czas potrzebny na szyfrowanie i przesyłanie danych w porównaniu z tradycyjnymi mikrokontrolerami. Przykładowo, transmisja danych przy użyciu Dilithium, która w tradycyjnym systemie zajmuje 1500 ms (1,5 sekundy), w QS7001 trwa 100 ms (1/10 sekundy). Pozwala to zminimalizować czas, w którym przesyłane dane są podatne na atak. Oczywiście skuteczność systemu QS7001 musi zostać jeszcze potwierdzona w praktyce, a więc podczas prób ataków.

Żeby nie było tak pięknie, system nie zapobiega kopiowaniu przechwyconych danych, a jedynie utrudnia modyfikowanie lub przekierowywanie wiadomości. Jednak połączenie tego rozwiązania z technologiami komunikacji kwantowej, które mogą wykryć przechwytywanie wiadomości, mogłoby stanowić potężne narzędzie do ochrony informacji w “post-kwantowym” internecie. Niestety słabe 50-bitowe szyfrowanie RSA (amerykański Narodowy Instytut Standaryzacji i Technologii, a więc wspomniany wcześniej NIST, zaleca co najmniej 2048-bitowe) zostało już złamane przy użyciu komputerów kwantowych. To już się dzieje, więc trzeba działać szybko.

Czytaj też: Czas może płynąć w dwie strony? Zaskakujące wyniki eksperymentu kwantowego

QS7001 reprezentuje obiecujący krok w kierunku zabezpieczenia danych przed potencjalnymi atakami komputerów kwantowych. Poprzez połączenie odpornych na ataki kwantowe algorytmów szyfrujących i skrócenie czasu transmisji, system zmniejsza ryzyko przechwycenia i złamania szyfrowanych wiadomości. Konieczne są jednak dalsze testy i rozwój tej technologii, aby potwierdzić długoterminową skuteczność w obliczu rosnącej mocy obliczeniowej komputerów kwantowych. Mamy więc nową zabawę w kotka i myszkę.