Pierwszy taki moment w historii. Rosja buduje potęgę, której Polska może pozazdrościć

Rosyjska państwowa korporacja jądrowa Rosatom jeszcze nigdy nie miała tak sporo pracy, jak teraz. Wszystko wskazuje na to, że Rosja intensywnie rozwija swoje możliwości w zakresie wykorzystania energii jądrowej. Jak podają przedstawiciele korporacji, jeszcze nigdy firma nie produkowała naraz tak wielu reaktorów, jak obecnie.
Pierwszy taki moment w historii. Rosja buduje potęgę, której Polska może pozazdrościć

Mowa tutaj o reaktorach jądrowych serii RITM, które przeznaczone są do wykorzystania w rozbudowywanej flocie lodołamaczy oraz w powstających właśnie pływających elektrowniach jądrowych. W fabryce ZIO-Podolsk właśnie rozpoczęły się prace nad budową nowego reaktora serii RITM-200. Tym samym w fabryce aktualnie powstaje jednocześnie osiem reaktorów jądrowych. Jak można z tego wywnioskować, Rosja planuje na najbliższe lata intensywny rozwój aktywności w Arktyce.

Najnowszy reaktor RITM-200, którego montaż właśnie rozpoczęto, będzie w przyszłości stanowił źródło napędu do powstającego obecnie uniwersalnego lodołamacza jądrowego nowej generacji. Prace nad budową Leningradu — bo taką nazwę nosi nowy lodołamacz — rozpoczęły się położeniem stępki w 2024 roku. Zgodnie z planem, po ukończeniu budowy, trafi on do floty arktycznej.

Czytaj także: Łamie lód i niszczy kadłuby. Rosja ma nowy okręt o wyjątkowych możliwościach

Warto tutaj podkreślić, że zakład ZIO-Podolska ma już ogromne doświadczenie w budowie tego typu reaktorów. Jak podają media, fabryka zbudowała już dziesięć reaktorów serii RITM-200 do wcześniejszych lodołamaczy, które z kolei mogły już zweryfikować ich skuteczność i niezawodność w surowych warunkach Arktyki.

Pierwsze reaktory tej serii trafiły do lodołamaczy Arktika, Sibir oraz Ural. Każdy z tych statków wyposażony jest w dwa takie reaktory, które będą mogły pracować nawet po sześćdziesiąt lat.

Budowana obecnie przez Rosję flota lodołamaczy ma na celu umożliwienie intensywnego rozwoju Północnej Drogi Morskiej, czyli szlaku żeglugowego wzdłuż północnego wybrzeża Rosji. Szlak ten jest niezwykle cenny, bowiem istotnie skraca czas podróży między Europą a Azją.

Oprócz trzech wspomnianych wyżej lodołamaczy: Arktika, Sibir i Ural, do floty niedawno dołączył także Jakucja, a obecnie w budowie jest Czukotka i Leningrad. Prace są kompleksowo prowadzone przez Rosatom, jako że firma jest bezpośrednio odpowiedzialna za budowę lodołamaczy, ale także za obsługę floty i wykorzystanie Północnej Drogi Morskiej.

Czytaj także: Reaktory typu SMR boleśnie zweryfikowane. Jak wypada technologia, która ma zagościć w Polsce?

Warto tutaj podkreślić, że zastosowania reaktora jądrowego RITM-200 nie ograniczają się do napędzania lodołamaczy. Naukowcy przekonują, że może on być wykorzystany także do zastosowań lądowych, np. do zapewnienia energii elektrycznych w odległych rejonach Rosji.

Technologia tych reaktorów może zostać wykorzystana do budowy małych reaktorów modułowych, tzw. SMR. Pierwszą taką elektrownią ma być SMR wyposażony w sześć reaktorów RITM-200, która powstanie w Uzbekistanie. Co więcej, reaktor ten nada się także do budowy pływających elektrowni jądrowych, których (liczba mnoga) budowę planuje się na najbliższe lata. Takie elektrownie będą mogły obsługiwać przemysł na Czukotce.