Tesla dostaje kolejny cios w szczepionkę. W sprzedaży i przychodach wyprzedza ją BYD

Obecna działalność polityczna Elona Muska odbija się na kondycji jego biznesów, w szczególności działce aut elektrycznych. Tesla dostaje tęgie baty, odkąd miliarder został on mianowany szefem Departamentu Administracji ds. Efektywności Rządowej (DOGE), którego zadaniem jest cięcie wydatków rządu federalnego. Nie dość, że akcje spółki straciły już 30% swojej wartości sprzed roku, to jeszcze swoje trzy grosze dorzuca do tego coraz mocniejsza konkurencja. Swoje liczby za ubiegły rok opublikował właśnie BYD i płyną z tego dla Amerykanów dość niewesołe wnioski. Warto jednak pamiętać, że Chińczycy mają jednego poważnego asa w rękawie, więc na temat lepiej spojrzeć z lotu ptaka.
Tesla dostaje kolejny cios w szczepionkę. W sprzedaży i przychodach wyprzedza ją BYD

BYD odnotował roczne przychody za 2024 rok w wysokości 777 miliardów juanów (107 miliardów dolarów), co stanowi wzrost o 29% w porównaniu z rokiem poprzednim. Przychody Tesli w tym samym okresie wyniosły 97,7 miliardów dolarów. Wzrost przychodów BYD był znacząco wspierany przez sprzedaż pojazdów hybrydowych. W 2024 roku BYD sprzedał 1,76 miliona pojazdów elektrycznych, co jest porównywalne z wolumenem pojazdów sprzedanych przez Teslę (1,79 mln). Uwzględniając jednak sprzedaż pojazdów hybrydowych, BYD osiągnął znacznie większy wynik sprzedaży, wynoszący globalnie rekordowe 4,3 miliona pojazdów. BYD podkręca stawkę, zapowiadając nowy model Qin L, który ma konkurować z Teslą Model 3. 

Cena podstawowej wersji Qin L w Chinach wynosi 119 800 juanów, podczas gdy podstawowa wersja Tesli Model 3 kosztuje 235 500 juanów. Niższa cena auta od BYD jest istotna w kontekście spowolnienia gospodarczego i ograniczenia wydatków konsumentów w Chinach. W zeszłym tygodniu założyciel BYD, Wang Chuanfu, ogłosił nową technologię ładowania baterii, która ma umożliwić ‘napojenie’ auta elektrycznego w zaledwie pięć minut. Dla porównania, ładowanie Tesli za pomocą najmocniejszej ładowarki Supercharger trwa około kwadransa. To jeszcze nie koniec, bo BYD udostępni również za darmo swój zaawansowany system wspomagania kierowcy, tzw. “God’s Eye”, we wszystkich swoich modelach.

Czytaj też: Samochody elektryczne zimą – czy to w ogóle ma sens? Sam się o tym przekonałem

Co prawda chińscy producenci pojazdów elektrycznych, w tym BYD, są objęci cłami w wielu regionach świata, w tym w USA i na terenie Unii Europejskiej, ale i tak idzie im coraz lepiej. Tymczasem tylko na rynku europejskim w lutym tego roku zarejestrowano 16 888 nowych samochodów Tesla, co stanowi spadek o 40% w porównaniu z rokiem poprzednim. W pierwszych dwóch miesiącach roku spadek wyniósł prawie 43%. Udział Tesli w rynku Starego Kontynentu zmniejszył się z 2,8% w ubiegłym roku do 1,8% w lutym bieżącego roku. Co ciekawe, sprzedaż nowych samochodów elektrycznych w całej Europie wzrosła o 28,4% w pierwszych dwóch miesiącach roku, osiągając 15,2% całkowitego udziału w rynku. Sam luty przyniósł wzrost o 26% w porównaniu z poprzednim rokiem. Marki samochodów elektrycznych należące do chińskich firm zarejestrowały w Europie już 19 800 nowych pojazdów elektrycznych. Tylko BYD zarejestrował w lutym 4 400 pojazdów.