Określisz go mianem e-bike, to go obrazisz. Ta firma rowerowa jest pewna swojej rewolucji

Firma Specialized zaprezentowała Vado SL 2 Alloy i odważnie stwierdza, że choć transport jest zwyczajny, to my już zwyczajni nie jesteśmy, a jeśli określimy ten elektryczny rower mianem… elektrycznego roweru, no to go obrazimy. Jaki więc w rzeczywistości jest ten e-bike?
Określisz go mianem e-bike, to go obrazisz. Ta firma rowerowa jest pewna swojej rewolucji

Specialized pokazał Vado SL 2 Alloy. Lekkie, wydajne i przystępne cenowo elektryczne rowery

Vado SL 2 Alloy może wam przypominać inny rower. Tak się bowiem składa, że jest to nowy wariant znanego na rynku e-bike z najwyższej półki, który wyróżnia się ramą wykonaną z włókna węglowego. Tego typu materiał jest jednak zwiastunem cen tak wysokich, że większość z nas po prostu przewróci oczami i pójdzie szukać czegoś racjonalnego. Vado SL 2 Alloy ma być przystępniejszym e-bike w tej akurat kwestii, ale na cenę “dla każdego” nie liczcie, bo nadal jest to elektryczny rower premium. Wedle producenta jest to zresztą wysokiej klasy rower elektryczny, który łączy moc, prędkość i duży zasięg w lekkiej ramie aluminiowej.

Czytaj też: Zapomnij o ograniczeniach zwykłego roweru. Velotric wymyślił transport na nowo

Vado SL 2 Alloy nawiązuje stylistycznie do karbonowego modelu, ale jego główną różnicą względem niego jest właśnie rama, która tym razem jest wykonana z mniej szlachetnego materiału, bo cięższego i mniej tłumiącego drgania stopu aluminium. Jednak i tak masa roweru wynosi około 20 kg, co czyni go jednym z najlżejszych dostępnych e-bike w swojej klasie, a więc wśród modeli m.in. z silnikami centralnymi. W przypadku tego elektrycznego roweru w grę wchodzi jednostka Specialized SL 1.2, która generuje 320 watów mocy i 50 Nm momentu obrotowego, umożliwiając wspomaganie pedałowania do prędkości 45 km/h. Zasila go z kolei wbudowany akumulator o pojemności 520 Wh, który pozwala na do 5 godzin jazdy na jednym ładowaniu i może zostać rozszerzony o dodatkowe 160 Wh za pośrednictwem dodatkowego magazynu energii (dostępnego do kupienia range-extendera).

Czytaj też: Policyjne roboty na ulicach miast. Chiny przepychają kontrowersyjny projekt

Producent postarał się jednocześnie, aby Vado SL 2 Alloy nie był modelem dla leniwych. Dlatego też ten model został wyposażony w 10-biegową przerzutkę Shimano Cues, która zapewnia wszechstronność w różnych warunkach terenowych. Poza tym możecie liczyć na hamulce tarczowe hydrauliczne Tektro z tarczami o średnicy 160 mm, skromną amortyzację w formie Future Shock 3.1 z 20-mm skokiem, tylny bagażnik o 25-kg nośności, mocowania MIK, pełne błotniki, zintegrowane oświetlenie, podpórkę boczną i dzwonek, a do tego wyświetlacz Mastermind H3 na kierownicy, który dostarcza bieżących informacji o jeździe i współpracuje z aplikacją Specialized na telefony.

Czytaj też: Ten rower na zawsze zmieni kolarstwo górskie i pozwoli ci zaoszczędzić

Specialized Vado SL 2 Alloy jest dostępny w dwóch wersjach, bo Vado SL 2 4.0 – kosztuje 4500 dolarów i posiada 10-biegowy napęd Shimano Cues, a rowerzyści pragnący czegoś więcej mogą dorzucić 500 dolarów amerykańskich do Vado SL 2 5.0. Ten oferuje 11-biegową przerzutkę, lepsze hamulce, mocniejsze oświetlenie i do tego mosiężny dzwonek. Obydwa modele dostępne są w wersjach ramy klasycznej (step-over) oraz obniżonej (step-through), a każdy z nich ma być doskonałym wyborem dla osób szukających lekkiego, wydajnego i dobrze wyposażonego e-bike’a w przystępniejszej cenie. Dzięki mocnemu silnikowi, dużemu zasięgowi i solidnym komponentom stanowi jednego z głównych konkurentów na rynku miejskich rowerów elektrycznych.