YouTube rewolucjonizuje dźwięk na swojej platformie
Na YouTubie znajdziemy ogrom przeróżnych treści, które dostępne są w różnej jakości. Zapewne każdy z nas spotkał się nie raz z sytuacją, kiedy natrafił na interesujący go materiał, zmienił jakość obrazu, by cieszyć się najlepszymi wrażeniami, jednak wtedy pojawił się inny problem – o ile obraz był świetny, o tyle dźwięk pozostawiał wiele do życzenia. Niestety do tej pory nic nie mogliśmy z tym zrobić, ale najwyraźniej YouTube postanowił to zmienić, bo w wersji beta odkryto przełomową aktualizację, która odda kontrolę nad jakością dźwięku w ręce użytkowników.
Czytaj też: iOS 18.3.2 sprawia problemy? Nie cofniesz się już do poprzedniej wersji
Jak odkrył serwis Android Authority, w najnowszej wersji beta aplikacji YouTube pojawiły się ukryte fragmenty kodu, które sugerują wprowadzenie długo oczekiwanej funkcji: niezależnej regulacji jakości audio i wideo. Obecnie, niezależnie od rozdzielczości obrazu (od 144p do 4K), jakość dźwięku pozostaje stała, opierając się na formacie Opus 251 (128kbps). Oznacza to, że nawet przy doskonałym obrazie, dźwięk może być daleki od ideału, a użytkownicy nie mają na to wpływu.
Czytaj też: 58 luk w zabezpieczeniach Galaxy S24 FE. Lepiej szybko zaktualizuj swój smartfon
Odkryte fragmenty kodu wskazują na możliwość wyboru różnych bitrate’ów audio, co pozwoli na dostosowanie jakości dźwięku do naszych indywidualnych preferencji. Pojawić się mają trzy opcje:
- Auto: Automatyczne dostosowanie jakości dźwięku do prędkości internetu.
- Normal: Standardowa jakość dźwięku YouTube (prawdopodobnie obecny format Opus 128kbps).
- High: Wyższa jakość bitrate, zapewniająca lepszą klarowność dźwięku.
Jak zwykle jest tutaj pewien haczyk, ale cóż, tego można było się spodziewać. Tak przełomowa funkcja będzie zapewne dostępna jedynie dla subskrybentów YouTube Premium, a przynajmniej na to wskazują ciągi kodu. To w zasadzie oczywiste, że tego typu ulepszenia zarezerwowane są jedynie dla tych osób, które płacą, by zapewniać im dodatkowe korzyści wynikające z subskrypcji. Kod sugeruje również, że funkcja może być ograniczona jedynie do wybranych treści, a wyższa jakość dźwięku będzie wiązała się z pochłonięciem większej ilości danych, czego też można było się spodziewać.
Czytaj też: Pixel Watch otrzymują aktualizację Wear OS 5.1. Co nowego?
Na razie nie ma oficjalnych informacji na temat daty wprowadzenia tej funkcji. YouTube często testuje nowe rozwiązania wewnętrznie, zanim udostępni je szerokiej publiczności. Może minąć kilka tygodni czy nawet miesięcy, zanim doczekamy się wdrożenia tego ulepszenia. Jeśli jednak do tego dojdzie, może być to jedną z najważniejszych zmian na YouTubie w ostatnich latach. Możliwość niezależnej regulacji jakości dźwięku w serwisie to krok w stronę personalizacji i poprawy komfortu użytkowników.