Przestronny samochód w świetnej cenie. Gdzie więc jest haczyk?

W 2025 roku na polski rynek trafi kolejny gracz w segmencie SUV-ów – JAC JS8 PRO. Ten nowy model chińskiego producenta ma być propozycją dla rodzin oraz osób szukających przestronnego, dobrze wyposażonego samochodu w rozsądnej cenie. Czy jednak JS8 PRO będzie w stanie przekonać polskich kierowców do marki, która wciąż jest stosunkowo mało znana w Europie?
Przestronny samochód w świetnej cenie. Gdzie więc jest haczyk?

Nowy SUV trafi do Polski. JAC J8 PRO stawi czoła gigantom

Chińskie firmy odważnie wchodzą na rynek europejski, obiecując często więcej za mniej. Tyczy się to nie tylko modeli elektrycznych, w których to Chiny wiodą prym, ale też tych spalinowych, do których zalicza się 7-miejscowy SUV JS8 PRO firmy JAC. Ten zbliża się do wielkiego debiutu, ale już teraz wiemy na jego temat wiele szczegółów, jak również to, że finalnie będzie musiał zmierzyć się z takimi modelami jak Skoda Kodiaq, Peugeot 5008, Kia Sorento czy Hyundai Santa Fe. Innymi słowy, chińska nowość będzie musiała zaoferować równie wysoką jakość, co europejskie i koreańskie modele, ale to dopiero zweryfikuje przyszłość, jako że aktualnie nie mamy dostępu do wszystkich szczegółów.

Czytaj też: Chiny dały nam tanie smartfony, rowery i samochody. Czas na coś, od czego zależą nasze życia

Patrząc na JS8 PRO, widać, że JAC Motors chce nawiązać do designu popularnych modeli europejskich i japońskich. Przód samochodu charakteryzuje się dużym, chromowanym grillem o nazwie “Star Waterfall Armor”, który nadaje autu agresywniejszy wygląd. Wąskie reflektory LED oraz muskularne nadkola sprawiają, że auto wygląda nowocześnie, choć trudno powiedzieć, czy stylistyka tego typu wyróżnia się na tle konkurencji, czy po prostu idzie za głównym nurtem. Na pewno samochód tego typu wpisuje się do rodzinnej niszy, choć daleko mu do “typowego wozu dla siedmiu”, bo np. w najwyższej wersji Flagship+ zapewnia nie tylko relingi dachowe, ale nawet panoramiczny dach, który ma rozjaśnić wnętrze. Pozostaje tylko pytanie, czy sama jakość użytych materiałów i spasowanie elementów będą odpowiadać europejskim standardom. Na papierze jednak wyposażenie robi ogromne wrażenie.

JAC JS8 PRO stawia na nowoczesność w kokpicie. Znajdziemy tu dwa 12,3-calowe ekrany HD – jeden zastępuje tradycyjne zegary, drugi pełni funkcję systemu multimedialnego. Auto ma obsługiwać Apple CarPlay i Android Auto, a jednym z ciekawszych rozwiązań jest szybkie ładowanie o mocy 60 watów oraz bezprzewodowa ładowarka. Producent obiecuje również kamerę 360° oraz czujniki parkowania z przodu i z tyłu, a klimatyzowany rząd trzecich siedzeń w konfiguracji 6- lub 7-osobowej, ale nadal nie wiemy, czy trzeci rząd rzeczywiście będzie “pełnoprawny”, czy będzie stanowić jedynie awaryjną opcję dla dzieci, a nie realne miejsce dla dorosłych pasażerów.

Czytaj też: Ładowarki samochodowe, o których możemy pomarzyć. Chiny pokazały Tesli, gdzie jej miejsce

Pod maską JS8 PRO znajdziemy 1,5-litrowy silnik TGDI o mocy 182 KM (134 kW) i 300 Nm momentu obrotowego, które to będą trafiać na przednie koła poprzez 7-biegową skrzynię DCT. Jak na dużego SUV-a, takie parametry mogą więc budzić pewne wątpliwości – czy auto będzie wystarczająco dynamiczne w trasie i to zwłaszcza przy pełnym obciążeniu? Wprawdzie chińscy producenci w ostatnich latach znacząco poprawili swoje jednostki napędowe, ale wciąż nie wiadomo, jak ten konkretny silnik sprawdzi się w długoterminowej eksploatacji i czy poradzi sobie z dużym SUV-em, nie powodując wysokiego spalania? To wykażą dopiero realne testy, a jeśli już przy nich jesteśmy, to… JS8 PRO musi jeszcze zaliczyć ważny sprawdzian.

Chińskie samochody często budzą wątpliwości w kwestii bezpieczeństwa, ale JAC Motors zapewnia, że JS8 PRO otrzymał solidną konstrukcję wykonaną w 60,4% ze stali o wysokiej wytrzymałości. Auto zostało też wyposażone w adaptacyjny tempomat (ACC), system awaryjnego hamowania (AEB), ostrzeżenie o kolizji czołowej (FCW), system monitorowania martwego pola (BSM) oraz asystenta utrzymania pasa ruchu (LCA). Na papierze wygląda to dobrze, ale kluczowym testem będzie uzyskanie wysokiej oceny w testach zderzeniowych Euro NCAP – dopóki ich wyniki nie zostaną opublikowane, dopóty trudno jednoznacznie ocenić poziom bezpieczeństwa tego modelu.

Czytaj też: Miejski samochód idealny? Jest elektryczny, a nie trzeba go ładować

Chociaż wspominamy o JS8 PRO jako o “tanim SUV-ie”, to jego ceny nie zostały jeszcze ogłoszone, ale producent zapowiada, że szczegóły poznamy już podczas targów Poznań Motor Show 2025. Wiadomo jednak, że JAC Motors chce konkurować z europejskimi i japońskimi markami głównie ceną – można więc spodziewać się atrakcyjnej oferty, choć w takich momentach zawsze pozostaje ważne pytanie – czy niższa cena nie oznacza kompromisów w jakości wykonania, czy trwałości?