O tym, co to może oznaczać w praktyce, autorzy nowych badań piszą teraz na łamach Physical Review Letters. Najważniejszym wnioskiem płynącym z przeprowadzonych eksperymentów było to, że zespół, który dysponował splątaniem kwantowym, wychodził z konfrontacji zwycięsko częściej niż drużyna przeciwna. To najlepszy dowód tego, że przewaga kwantowa jest czymś więcej niż tylko teorią.
Czytaj też: Tornado kwantowe wstrząsnęło światem fizyki. Naukowcy zidentyfikowali nieznane zjawisko
I choć już wcześniej pojawiały się przesłanki ku realizacji takiego scenariusza, to były one trudne do zrozumienia dla osób spoza eksperckiego środowiska. Teraz mamy natomiast przykłady wykraczające poza takie skomplikowane opisy. Autorzy nowych badań stawiają sprawę jasno: dostęp do splątania zapewnia zdecydowaną przewagę nad konkurencją pozbawioną takiej technologii.
Jak wyjaśniają członkowie zespołu badawczego, chodzi o tzw. grę nielokalną. Jednym z jej założeń jest to, że członkowie danej drużyny są wybierani przez sędziego, po czym muszą udzielić odpowiedzi na pytanie bez komunikowania się ze swoim partnerem. Celem jest przypisanie jednego z dwóch kolorów do talerza na okrągłym stole z nieparzystą liczbą miejsc. Prowadzący grę losowo przypisuje uczestnikom zabawy albo ten sam talerz, albo sąsiednie. Im więcej zgodnych odpowiedzi, tym większa szansa na wygraną.
Zjawisko kwantowe wykorzystane przez naukowców na potrzeby ostatnich eksperymentów dało uczestnikom zabawy realną przewagę. To pierwszy taki dowód, który ma odniesienie do okoliczności zrozumiałych dla osób niebędących ekspertami w tej dziedzinie
Celem stojącym przed uczestnikami jest wskazanie tego samego koloru, gdy przydzielono im ten sam talerz, bądź różnych kolorów, jeśli otrzymali różne talerze. Nie wiedzą jednak, jaka jest sytuacja ich partnerów. Dzięki możliwościom kwantowym uczestnicy wymieniają się stanem splątanym przed rozpoczęciem gry. Zebrane dane pokazały, że takie podejście zapewnia większe szanse na wygraną niż nawet najlepsza strategia.
Czytaj też: Dwie nowe fazy nadprzewodzące wyznaczają granice fizyki. Ten fenomen trudno pojąć
Wskaźnik wygranych drużyny posiadającej taką technologię był zdecydowanie wyższy niż losowy. Pokazuje to dobitnie, że przewaga kwantowa dotyczy rzeczywistych zastosowań. Jak podkreślają członkowie zespołu badawczego, odpowiedzi graczy przekroczyły limit ustalony przez fizykę klasyczną, co jest przykładem przewagi kwantowej. Ich zdaniem to pierwszy taki przypadek, kiedy została ona zaprezentowana w namacalny sposób, zrozumiały dla osób, które nie są ekspertami w dziedzinie technologii kwantowych.