Chipset Galaxy S25 FE ujawniony w przecieku. Powtórka z rozrywki?
Fanowska seria Samsunga wciąż cieszy się dużą popularnością, choć w ostatnich latach trochę było z nią zamieszania. Mimo tego południowokoreański gigant wciąż ją rozbudowuje i to nie tylko o smartfony, ale też o tablety czy nawet zegarki. Tym razem skupimy się jednak na telefonie, czyli na nadchodzącym Galaxy S25 FE i plotkach, jakie na jego temat pojawiły się właśnie w sieci. Według nowego przecieku, nadchodzący fanowski model być napędzany przez układ Exynos 2400e. Ta nazwa może brzmieć znajomo, ponieważ identyczny chipset napędzał również poprzednika. Jeśli więc w tym roku możemy liczyć na jakieś znaczące ulepszenia, to z pewnością nie będą one dotyczyć zastosowanego procesora.
Czytaj też: Android 16 – data premiery, kompatybilne urządzenia i kluczowe funkcje
Decyzja Samsunga o ponownym zastosowaniu tego samego układu w kolejnym modelu FE może wywołać mieszane reakcje, zwłaszcza w kontekście historycznych problemów z wydajnością i efektywnością energetyczną niektórych wcześniejszych generacji tych procesorów w porównaniu do ich odpowiedników od Qualcomma. Choć Exynos 2400 jest chwalony za swoją surową moc obliczeniową, w przeszłości zdarzały się sytuacje, gdzie telefony z Exynosami ustępowały modelom z układami Snapdragon pod względem stabilności działania, zarządzania energią i optymalizacji oprogramowania. Zresztą, na Exynosa 2400e również narzekano, a wiele osób twierdzi nawet, że lwia część problemów, jakie pojawiają się z telefonami Galaxy, dotyczy właśnie tych, które mają na pokładzie autorski chipset Samsunga. Nie brzmi to więc dobrze.
Czytaj też: Jedna z nowych funkcji One UI 8 nie będzie ograniczona tylko do sprzętów Samsunga

Chociaż spodziewaliśmy się, że gigant postawi po raz kolejny na Exynosa, mieliśmy raczej nadzieję na jego nowszą wersję. Jednak Exynos 2500 to wciąż niepewna kwestia, ponieważ cały czas sprawia on problemy podczas produkcji. Odkąd tylko pojawiły się pierwsze doniesienia na jego temat, cały czas mówi się o tym, że procesor nie jest jeszcze gotowy i że w zasadzie trudno powiedzieć, czy w ogóle będzie. Dlatego też nie zobaczyliśmy go na pokładzie europejskich wariantów Galaxy S25.
Czytaj też: Koniec z baterią-zagadką. Unia Europejska wprowadza nowe etykiety dla smartfonów i tabletów
Oczywiście, na tym etapie to wciąż jedynie niepotwierdzona plotka, o czym warto pamiętać. Mimo tego źródło jest dość wiarygodne, bo już wcześniej z dużą dokładnością ujawniło istnienie i specyfikację oficjalnie już zaprezentowanych modeli Galaxy XCover7 Pro oraz Galaxy Tab Active5 Pro, włącznie z ich chipsetami. Możliwe więc, że coś jest na rzeczy, zwłaszcza że wspomniany Exynos 2500 nadal nie jest gotowy. Przy okazji warto wspomnieć, że wersja 2400e może pojawić się również w innym modelu z fanowskiej serii, a mianowicie w Galaxy Z Flip FE, czyli składanym budżetowcu z klapką.
Czytaj też: Hit za grosze? Oto nowy smartwatch Redmi Watch Move
Jasne, taki ruch mógłby pomóc w obniżeniu kosztów produkcji i finalnej ceny urządzenia, ale jak zwykle kluczowe będzie, czy Samsungowi uda się zoptymalizować oprogramowanie i zapewnić płynne działanie składanego ekranu oraz wszystkich unikalnych funkcji tego typu konstrukcji na chipsecie Exynos. Sukces Galaxy Z Flip FE będzie w dużej mierze zależał od tego, czy kompromisy związane z zastosowanym procesorem (i innymi zmianami) nie odbiją się negatywnie na ogólnym doświadczeniu użytkowania. O tym jednak dopiero się przekonamy, oczywiście, o ile plotki są prawdziwe, a tego nigdy nie możemy być pewni aż do oficjalnego ogłoszenia ze strony producenta.