YouTube szykuje funkcję, która uchroni nas przed bezmyślnym oglądaniem kolejnych Shortsów

Już dawno YouTube poszedł w ślady TikToka, wprowadzając u siebie krótkie pionowe filmiki. Shortsy cieszą się sporą popularnością, ale mają też te same wady co w przypadku konkurencji – pożerają nasz czas bardzo łatwo. Wygląda jednak na to, że Google chce trochę przeciwdziałać takiemu bezmyślnemu przeglądaniu kolejnych treści.
YouTube szykuje funkcję, która uchroni nas przed bezmyślnym oglądaniem kolejnych Shortsów

YouTube wprowadzi dzienny limit czasu oglądania Shortsów

Krótkie formy wideo i doomscrolling idą w parze. Doomscrolling to kompulsywne przeglądanie negatywnych wiadomości i treści online, nawet jeśli te informacje są przygnębiające lub stresujące. Zaczyna się niewinnie, od szybkiego przejrzenia nagłówków, a kończy na długich godzinach bezmyślnego scrollowania, często prowadząc do pogorszenia nastroju i zwiększonego lęku. Jeśli regularnie spędzasz czas na mediach społecznościowych lub platformach wideo, prawdopodobnie wpadłeś już w tę pułapkę, bezmyślnie przewijając nieskończoną ilość krótkich filmów, aż twój mózg się wyłączył.

Czytaj też: WhatsApp zaskakuje nowościami. Do komunikatora trafia kilkanaście nowych funkcji

Dla niektórych ten nawyk może stać się poważnym problemem, bo zanim człowiek się obejrzy, mija godzina albo i więcej, stracone bezpowrotnie. Badania pokazują, że nadmierne korzystanie z aplikacji z krótkimi filmami wiąże się z takimi problemami, jak rozproszenie uwagi, słaba organizacja czasu i zmniejszona zdolność uczenia się.

Według Google, YouTube Shorts generuje ponad 70 miliardów wyświetleń dziennie. Platforma agresywnie promowała Shorts, wprowadzając łatwe w użyciu narzędzia, które sprawiają, że tworzenie treści jest bezwysiłkowe. Ale teraz wydaje się, że gigant z Mountain View zaczyna dostrzegać, jak uzależniające mogą być te krótkie filmiki i jakie mogą mieć negatywne skutki dla użytkowników, zwłaszcza tych młodych. Jest to zresztą ogólny problem platform z tego typu treściami, więc zawsze dobrze jest, gdy pojawiają się funkcje mające trochę przeciwdziałać takiemu bezmyślnemu scrollowaniu.

Czytaj też: Wewnętrzne zamieszanie w Apple’u. Czy Siri kiedykolwiek dogoni konkurencję?

YouTube podejmuje kroki, aby pomóc użytkownikom w ograniczeniu czasu spędzanego na oglądaniu Shorts. Najnowsza analiza kodu aplikacji YouTube w wersji beta (20.15.32) ujawnia prace nad nową, dedykowaną funkcją: dziennym timerem dla Shorts. W przeciwieństwie do istniejącego przypomnienia o przerwie, które dotyczy ogólnego oglądania wideo, ten nowy timer ma być specyficzny dla przewijania krótkich filmów. Po ustawieniu przez użytkownika dziennego limitu czasu i jego osiągnięciu, nieskończone przewijanie Shorts zostanie automatycznie wstrzymane.

Czytaj też: Po miesiącach oczekiwania stabilna wersja One UI 7 trafia do Polski. Które modele dostaną aktualizację?

Oczywiście YouTube nie zamierza całkowicie blokować dostępu do Shorts. Pojedyncze krótkie filmy, które mogą pojawiać się w innych sekcjach platformy, takich jak strona główna czy wyniki wyszukiwania, nadal będą dostępne do obejrzenia. Chodzi tu więc o ograniczenie bezrefleksyjnego, ciągłego scrollowania, które jest charakterystyczne dla doomscrollingu. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie ta nowa funkcja trafi do szerokiego grona użytkowników. Jednak jej obecność w wersji beta sugeruje, że YouTube aktywnie testuje to rozwiązanie.