Pełną listę zmian, możemy znaleźć tutaj. Do najważniejszych należą:
całkowicie nowy moduł importowania zdjęć
,
zmienione algorytmy odszumiające
,
oraz wyostrzające
,
filtr symulujący ziarnisty film
, ponadto wiele usprawnień publikacji zdjęć. Już po pierwszym uruchomieniu w idać znaczną poprawę wydajności, której przynajmniej ja, nie miałem nic do zarzucenia. Jednak na dogłębniejszą analizę pierwszej bety, przyjdzie Wam poczekać do czasu, aż znajdę chwilę wolnego i skonfrontuje ją z wersją Lightroom 2. Oczywiście czekam na pytania w komentarzach odnośnie bety, postaram się na nie odpowiedzieć, gdy tylko zacznę testować Lightrooma 3.
Pamiętacie możliwości Lightrooma 2 podczas wywoływania RAW?
Zamieszczam również trzy filmy, prezentujące zmiany jakich doczekała się beta.
Z czystego obowiązku tylko napiszę, że wersje beta są w ciągłej fazie wykrywania i naprawiania błędów, dlatego aplikacja może pracować niestabilnie.