Wygląd WP8 firmy HTC zasługuje na wyróżnienie. Opływowy kształt tylnej części obudowy i wymiary 131x66x10 sprawiają, iż telefon przyjemnie leży w dłoni. Wyświetlacz o przekątnej 4,3 cala dziś już nie oszałamia. Windows Phone 8 w przeciwieństwie do wersji 7.5 może się pochwalić technologią HD. Wyświetlacz 8X ma rozdzielczość 1280×720 pikseli, przy czym 349 cd/m2 sprawia, że wyświetlacz jest naprawdę jasny. Szkoda, że zabrakło slotu na kartę micro SD, użytkownicy muszą zadowolić się ok. 12 GB wolnej pamięci. Gdyby jej zabrakło, z pomocą ma przyjść Microsoft Cloud SkyDrive.
CPU w potrzebie
Dwurdzeniowy procesor taktowany zegarem 1,5 GHz powinien w zasadzie zapewnić wystarczającą moc, ale 8X nie jest zbyt wydajny. Ładne, ale mimo wszystko zbędne animacje przedłużają czas uruchamiania się aplikacji, a przewijanie zawartości ekranu niestety nie jest płynne, lecz urywane, przez co zawartość jest dziwnie rozmazana. Powrót z niektórych programów do ekranu głównego za pomocą przycisku Windows ciągle zabiera mnóstwo czasu. Interfejsy 8X nie robią wrażenia – ograniczają się do portu USB i gniazda słuchawkowego. Gniazdo USB nie jest zgodne ani z HDMI, ani z MHL.
Windows 8X: mocny w teamie…
Twórcy Microsoft Windows Phone zakładają, iż jego użytkownicy będą korzystali również z tabletów i komputerów z tymże systemem. Liczne aplikacje świetnie funkcjonują i synchronizują dane w uniwersum Windows 8. Np. dzięki Skydrive Cloud wszystkie dokumenty czy muzyka są dostępne na wszystkich urządzeniach WP8.
… w pojedynkę słaby
Abstrahując od integracji ze środowiskiem Windows 8, sam system Windows Phone 8 nie zaskakuje żadnymi nowymi funkcjami. Umożliwia wprawdzie korzystanie z aktualnego sprzętu, jak np. wielordzeniowych procesorów, wyświetlaczy z technologią HD czy kart pamięci, ale rewolucyjnych zmian zwykły użytkownik raczej nie zauważy. Kafle na ekranie startowym aktualizują się na bieżąco (o ile aplikacja obsługuje tę funkcję), ich wielkość można regulować w trzech krokach. Pozwala to na indywidualizację wyglądu ekranu, ale można go rozbudowywać tylko w dół. Jest to o tyle dziwne, że w innych urządzeniach z systemem Windows 8 tego typu rozbudowa możliwa jest również w kierunku poziomym. Ekran blokady na życzenie wyświetla zdjęcia lub aktualne wiadomości. Fanów portali społecznościowych nie ominą żadne nowości, nawet pojedyncze kontakty można umieścić jako kafle na ekranie startowym – i na bieżąco obserwować ich aktywność, czy to na Facebooku, czy emailem.
Przedstawiając WP8 Microsoft szczególnie zachwalał funkcję “piaskownicy”: dzieci mogą korzystać z wybranych aplikacji w wydzielonym do tego celu, osobnym obszarze. Powrót do normalnej eksploatacji urządzenia możliwy jest dopiero po wpisaniu numeru PIN, który definiuje się przy zakładaniu w telefonie kącika dla dzieci. Jeśli jednak przeskoczymy ten krok, później nie będzie już możliwości założenia pinu, a teoretycznie bezpieczny obszar traci sens.
Funkcja portfela pozwala na zbieranie bonów premiowych, danych kart kredytowych oraz płatności. Na pokładzie smartfona znajdziemy również obszerny pakiet biurowy. Aplikacja kartograficzna Microsoftu pozwalaj na planowanie trasy, ale nie zawierają pełnowartościowej nawigacji. Zapowiadana przez Microsoft nawigacja korzystająca z map Nokii jest na razie niedostępna dla modeli telefonów komórkowych WP8 firmy HTC. Jak informuje Nokia, nie wiadomo jeszcze czy, kiedy i w jakim zakresie inne telefonyWP8 zaopatrzone zostaną w nawigację.
Piękna fasada, słaby fundament
Na pierwszy rzut oka Windows Phone 8 jest ładny, poukładany i intuicyjny. Kto niewiele wymaga od systemu operacyjnego swojego telefonu, będzie zadowolony. Z bliska okazuje się, że podobnie jak w wersjach poprzednich system operacyjny jest dość skomplikowany. Opcje ustawień nie są naszym zdaniem posortowane w żaden sensowny sposób. Umieszczone po prawej strony ekranu startowego menu pokazuje wprawdzie aplikacje w kolejności alfabetycznej, ale jest mimo to uosobieniem chaosu: w formie mini kafli mamy tutaj wszystko, aplikacje, ustawienia systemowe, konta Facebooka, emailowe czy Twittera. Wśród kontaktów znajdziemy podobnie jak w WP7 numery i adresy wszystkich zapisanych z pamięci osób, podobnie jak centralny hub dla przychodzących wiadomości – listów email, smsów, tweetów. Brakuje natomiast centrum informacyjnego. Informacyjne dymki pojawiają się na moment na brzegu wyświetlacza i rozpływają się w niebycie.
Surfowanie z IE10 – gładko jak po maśle
Nowy mobilny Internet Explorer w przeciwieństwie do systemu operacyjnego sprawia wrażenie dopracowanego. Zoomowanie i przewijanie, podobnie jak surfowanie w internecie działa łatwo i przyjemnie. 8X nie pobija wprawdzie rekordów prędkości z HSPA+ czy siecią WiFi, ale zmierzony czas ładowania stron internetowych jest całkiem przyzwoity.
Aparat fotograficzny na dzień
8-megapikselowy aparat fotograficzny nie osiąga niestety jakości niektórych urządzeń z systemem Android. Podobnie jak w prawie wszystkich modelach smartfonów aparat przy świetle dziennym robi zdjęcia ostre i wiernie oddaje kolory. Jednak gdy tylko warunki oświetleniowe staja się nieco trudniejsze, jakość zdjęć wyraźnie się obniża.
Akumulator i akustyka więcej niż w porządku
Wydajność akumulatora Windows Phone 8X nie zasługuje na najmniejszą krytykę. Ponad 7 godzin pracy online przy pełnej jasności wyświetlacza oraz ok. 6 godzin rozmów to bardzo dobre wyniki. Również jakość dźwięku jest bez zarzutu. Minimalne zaszumienia nie zniekształcały dźwięku, głos brzmiał wyraźnie i wystarczająco głośno. System głośnomówiący nie brzmi niestety zbyt dobrze. Ale mimo wrażenia dużej odległości i metalicznego pogłosu zawsze można zrozumieć rozmówcę.
A propos dźwięku, także Windows Phone 8X oferuje znany z innych modeli HTC system dźwięku Beats Audio. Aktywuje się on przy włączonych słuchawkach i… nie można go wyłączyć, gdyż aplikacja odtwarzacza w Windows Phone nie oferuje takiej opcji (w ogóle nie oferuje ich zbyt wiele)… Mimo to dźwięk 8X jest bardzo dobry, ale nie zalecamy używania dołączonych do telefonu dość słabych słuchawek.
Podsumowanie: przeciętność zamiast klasy
Windows Phone 8X miał być jaśniejącą gwiazdą Microsoftu w nowej ofensywie WP. W naszych testach uzyskał wprawdzie ocenę dobrą, jednak zachwycił nas tylko design. Wydajność w porównaniu z dużymi smartfonami z systemem Android nie rzuca na kolana, a aparat fotograficzny sprawdza się tylko w ciągu dnia. WP8 umożliwia wprawdzie korzystanie z aktualnego sprzętu, co widać na przykładzie wyświetlacza HD, ale system operacyjny sprawia wrażenie niedopracowanego. Brakuje możliwości zindywidualizowania smartfona, sortowania oraz centrali informacyjnej. Jako produkt flagowy HTC za tak wysoką cenę (2300 zł w handlu online) 8X oferuje zdecydowanie zbyt mało.
Alternatywa
W obecnej sytuacji radzimy raczej zaczekać z zakupem smartfona z Windows Phone 8 – ceny z pewnością spadną. Jeżeli jesteśmy zdecydowani na zakup nowego smartfona, zainwestujmy w wyraźnie tańszy model Swift 4X HD z systemem Android firmy LG. Cena wynosi niewiele ponad 1500 zł, zaś samo urządzenie zdecydowanie wyprzedza możliwościami 8X (ZOBACZ PORÓWNANIE).
HTC Windows Phone 8X
Ładny telefon komórkowy HTC z wciąż częściowo niedopracowanym systemem operacyjnym. Wytrzymałość i wyświetlacz robią wrażenie, ale wydajność i kamera są zaledwie zadowalające.
PLUSY:
jasny i wyraźny wyświetlacz
wytrzymały akumulator
szybka i wygodna przeglądarka
MINUSY:
tylko 12 GB pamięci bez możliwości rozbudowania
Windows Phone 8 sprawia wrażenie niedopracowanego
słaby stosunek możliwości do ceny