Jak donoszą tajwańskie media, nowe odmiany zegarków Apple Watch, których spodziewamy się w 2017 roku (i to raczej drugiej połowie) mogą być wyposażone w ekrany wykonane w technologii Micro LED. Informacja ta ma pochodzić od tajwańskich dostawców i pośredników, ale bazuje na tym, że w 2014 roku Apple przejęło amerykańską firmę LuxVue, zajmującą się właśnie rozwojem ekranów Micro LED. W 2015 roku firma ta otworzyła w północnym Tajwanie nowe centrum badawczo-rozwojowe.
Oczywiście na razie jest to tylko pogłoska, do której podchodzić należy z pewnym dystansem. Wiadomo bowiem, że koszt produkcji ekranów Micro LED jest wyższy niż w przypadku ekranów OLED, a to bardzo konkretny argument dla firmy Apple za tym, by tych ekranów nie stosować – przynajmniej nie w najbliższej edycji smartwatch’y.
Z drugiej strony czymś trzeba nowych, potencjalnych użytkowników zachwycić i zachęcić do kupna (choć w przypadku sporej rzeszy fanów marki sam fakt występowania logo na obudowie już wystarczy). Może to być wbudowany moduł fotograficzny do selfików, ale może to być także wysokiej klasy ekran Micro LED. Bo Samsung Gear S3 już czai się za rogiem…